Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Oszustwa hipermarketów.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Oszustwa hipermarketów.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 169


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2017-10-03 19:03:51

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

stefan <s...@w...pl> wrote:
> W dniu 2017-10-03 o 15:47, XL pisze:
>> stefan <s...@w...pl> wrote:
>>> W dniu 2017-10-03 o 15:13, XL pisze:
>>>
>>>> To zamknij się w foliowym worku, mondralo, i pooddychaj. No poziom twej
>>>> niewiedzy zakrawa już na wtórny analfabetyzm... Nie mam ochoty dalej z toba
>>>> gadać, bo musiałabym wciąż i wciąż tylko nauczać. Chyba że zapłacisz -
>>>> biorę 50 PLN za 60 minut.
>>>>
>>>
>>> To bardzo tanio, ostatnio płaciłem 200 za godzinę (ale tylko 1000 za 6
>>> godzin hurtem), ale nauczycielka po pierwsze miała fantastyczne
>>> umiejętności ( w tym wieku potrafię ocenić), fantastycznie je
>>> przekazywała (w tym wieku potrafię docenić), no i była niesamowicie
>>> cierpliwa (o to, to panie dzieju, cierpliwość jest najważniejsza jak
>>> mawia mój kolega) :)
>>
>> To bardzo drogo za tak PODSTAWOWE nauczycielskie umiejętności. Bez nich
>> wszak nauczycielem/korepetytorem być się nie powinno. Frajerów jednak jak
>> widać nie brak, to zapłacą za standard jak za zboże i jeszcze sobie to będą
>> racjonalizować :-)
>>
> Możesz nie wierzyć, ale takich kwalifikacji i umiejętności w tej
> (przyznam szczerze) nadzwyczaj specyficznej odmianie usług ty nie
> miałaś, nie masz i nigdy nie będziesz miała... Ani nawet nie
> przypuszczasz czego potrafi nauczyć dobra chińska masażystka...
> :)

No to mi przykro, bo ja ,,tylko" klasycznie i limfatycznie - i to gratis, bo
tylko MŚK 333-)

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2017-10-03 20:51:32

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 03.10.2017 o 15:25, stefan pisze:
> W dniu 2017-10-03 o 12:50, FEniks pisze:
>> W dniu 03.10.2017 o 08:15, WhiteD pisze:
>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:59d28684$0$651$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Nie są identyczne i są do odróżnienia. Nawet ich kody genetyczne się
>>>> różnią.
>>>
>>> Tia w 0,00001%. Przez metylacje DNA. Różnią się też minimalnie
>>> odciskami palców - believe me, odciski palców to moja działka jest.
>>> To jest tak że na cały odcisk mają 1-5 różnic. Łatwo można pomylić.
>>> I owszem nie są identyczne - ale rozumiem że nie nosisz ze sobą
>>> wagi, miernika laserowego i nie mierzysz każdej napotkanej pary
>>> bliźniąt jednojajowych.
>>
>> Wątpisz, że to problem odróżnić dla kogoś, kto odróżnia smak kurczaka
>> od smaku kurczęcia?
>>
>> Ewa
>>
> To i pewnie odróżnisz smak pulardy od smaku kapłona?

Ja nie, ale są tu tacy wielcy.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2017-10-03 21:26:29

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

FEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 03.10.2017 o 15:25, stefan pisze:
>> W dniu 2017-10-03 o 12:50, FEniks pisze:
>>> W dniu 03.10.2017 o 08:15, WhiteD pisze:
>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:59d28684$0$651$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> Nie są identyczne i są do odróżnienia. Nawet ich kody genetyczne się
>>>>> różnią.
>>>>
>>>> Tia w 0,00001%. Przez metylacje DNA. Różnią się też minimalnie
>>>> odciskami palców - believe me, odciski palców to moja działka jest.
>>>> To jest tak że na cały odcisk mają 1-5 różnic. Łatwo można pomylić.
>>>> I owszem nie są identyczne - ale rozumiem że nie nosisz ze sobą
>>>> wagi, miernika laserowego i nie mierzysz każdej napotkanej pary
>>>> bliźniąt jednojajowych.
>>>
>>> Wątpisz, że to problem odróżnić dla kogoś, kto odróżnia smak kurczaka
>>> od smaku kurczęcia?
>>>
>>> Ewa
>>>
>> To i pewnie odróżnisz smak pulardy od smaku kapłona?
>
> Ja nie, ale są tu tacy wielcy.
>

Niewielu, ale są. Za to odróżnić smród knura od smaku wieprza to byle
kuchta potrafi...

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2017-10-04 22:40:23

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

WhiteD <...@...pl> wrote:
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:59d28684$0$651$65785112@news.neostrada.pl...
>> A świstak wciąż te papierki:
>> ,,(...)Jak poinformowała Z. Szalczyk, szacuje się, że rynek nielegalnych
>> ś.o.r. w UE stanowi ok. 10% wartości całego rynku ś.o.r; natomiast w Polsce
>> jego wartość szacowana jest na ok. 40 mln euro. (....),,
>> https://www.sadownictwo.com.pl/nielegalny-rynek-srod
kow-ochrony
>
> No i? Mamy też rynek nielegalnych narkotyków, alkoholu i papierosów...
>
>>> dopiero wtedy może użyć stosownego środka, w określonej ilości. Bo jak ma
>>> przekroczenie - każda partia jest badana osobno, nie ma że boli - to ma
>>> straty,
>>> zwrot, utylizacja. End of story. Dokładnie to samo masz z antybiotykami.
>>
>> Oczywiście.
>> http://m.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/Antybio
tyki-w-polskim-miesie-metronidazol-i-doksycyklina_41
661.html
>
> W niewielkich stężeniach. Chyba że kupujesz lewe mięso od chłopa.
>
>> No. Pokryte. W najlepszym wypadku bakteriami E.coli z rąk macających je
>> tysięcy ludzi.
>
> I miliardami innych bakterii...
>
>> Że nie wspomnę o środkach grzybobójczych i pleśniobójczych. Moje jabłka nie
>> są pryskane i są dziewicze pod wzgledem macania - jestem dla nich zawsze
>> pierwszą macającą.
>
> W niewielkich ilościach żeby nie zgniło.
> Zapewne więcej bakterii i wirusów będzie w twoim niepryskanym jabłku niż w tym
> sklepowym...


Lidl, 2011, wycofywanie ,,Papryki 3 kolory".
I tak dalej.

>
>> Nie masz bladego porównania, jak KARDYNALNA jest to różnica.
>
> Mam.
>
>> Podobnie nie są TAKIE same (nie zaś ,,TE same") np. pomidory z własnego
>> krzaka, które dojrzały w słońcu i nie zaznały oprysków oraz to coś, co jest
>> nazywane pomidorem w sklepie.
>
> Żadnych większych różnic w składzie. Pestycydy w większości wykorzystują
> syntetycznie wersje tego co rośliny i tak same produkują.
>
>>> To jak z tym mitem jakoby "sztuczne, identyczne z naturalnym" dodatki były
>>> gorsze, tak jakby nasz organizm był wstanie odróżnić identycznie zbudowane
>>> cząsteczki - no on "widzi" różnice, gdy to nie jest do końca identyczne. Gdy
>>> jest identyczne to jest jak... lubie tłumaczyć to ludziom na przykładzie
>>> bliźniąt jednojajowych,
>>
>> A są inne bliźnięta, niż jednojajowe? Po co więc to masło maślane? Po
>> prostu bliźnięta, nie ma innych bliźniąt. ,,Bliźnięta dwujajowe" to utarty
>> co prawda, ale niepoprawny termin na określenie dwojaczków.
>
> Jezus... oczywiście że kurwa są. Dwujajowe bo powstają z zapłodnienia dwóch
> jajeczek. Różnią się kodem genetycznym. Bliźnięta jednojajowe mają kod
> genetyczny identyczny w 99,9999%
> Tyś kobieto w szkole miała biologię czy religie?


Widzę, że nerwy ci puszczają. Prawidłowy odruch w sumie.


>
>>> które są identyczne i nie do odróżnienia.
>>
>> Nie są identyczne i są do odróżnienia. Nawet ich kody genetyczne się
>> różnią.
>
> Tia w 0,00001%. Przez metylacje DNA. Różnią się też minimalnie odciskami
> palców - believe me, odciski palców to moja działka jest. To jest tak że na cały
> odcisk mają 1-5 różnic. Łatwo można pomylić.
> I owszem nie są identyczne -


No. Ale oczywiście trzeba ci to było uzmysłowić.

> rozumiem że nie nosisz ze sobą wagi, miernika
> laserowego i nie mierzysz każdej napotkanej pary bliźniąt jednojajowych.

Wystarczy mi WIEDZA, że NIE SĄ identyczne. A i widzę to na pierwszy rzut
oka - no, czasem na drugi.
Ty nie??
Mają piegi i pieprzyki w innych miejscach, innego kształtu przedziałek we
włosach, różnice w proporcjach twarzy... Mnóstwo widocznych cech je różni.
Zawsze też jedno jest nieco delikatniejszej budowy, niż drugie. No trzeba
być ślepym, żeby uważać je za identyczne.
https://www.google.pl/search?q=jednojajowe+bliźniaki
&client=safari&channel=iphone_bm&prmd=imnv&source=ln
ms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiUnp356NfWAhUD6xoKHSL4Cn
8Q_AUIDigB&biw=320&bih=445


>

>> Pewnie uważasz, że znasz się na biologii i chemii. Bardzo dużo piszesz,
>> bardzo niewiele z tego, co piszesz, jest prawdą - i generalnie mało ma
>> wspólnego ze mną.
>
> Generalnie to ja się biologią i chemią w pracy zajmuje... proponuje się pouczyć.
> Nie zaszkodzi.

No tak, koniecznie, doucz się, zwłaszcza, że to twoja praca...

> Iwona, EOT bo to bez sensu

Oczywiście - przecież cały czas ci to tłumaczę.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2017-10-04 22:47:05

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL <i...@g...pl> wrote:
> WhiteD <...@...pl> wrote:
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:59d28684$0$651$65785112@news.neostrada.pl...
>>> A świstak wciąż te papierki:
>>> ,,(...)Jak poinformowała Z. Szalczyk, szacuje się, że rynek nielegalnych
>>> ś.o.r. w UE stanowi ok. 10% wartości całego rynku ś.o.r; natomiast w Polsce
>>> jego wartość szacowana jest na ok. 40 mln euro. (....),,
>>> https://www.sadownictwo.com.pl/nielegalny-rynek-srod
kow-ochrony
>>
>> No i? Mamy też rynek nielegalnych narkotyków, alkoholu i papierosów...
>>
>>>> dopiero wtedy może użyć stosownego środka, w określonej ilości. Bo jak ma
>>>> przekroczenie - każda partia jest badana osobno, nie ma że boli - to ma
>>>> straty,
>>>> zwrot, utylizacja. End of story. Dokładnie to samo masz z antybiotykami.
>>>
>>> Oczywiście.
>>> http://m.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/Antybio
tyki-w-polskim-miesie-metronidazol-i-doksycyklina_41
661.html
>>
>> W niewielkich stężeniach. Chyba że kupujesz lewe mięso od chłopa.
>>
>>> No. Pokryte. W najlepszym wypadku bakteriami E.coli z rąk macających je
>>> tysięcy ludzi.
>>
>> I miliardami innych bakterii...
>>
>>> Że nie wspomnę o środkach grzybobójczych i pleśniobójczych. Moje jabłka nie
>>> są pryskane i są dziewicze pod wzgledem macania - jestem dla nich zawsze
>>> pierwszą macającą.
>>
>> W niewielkich ilościach żeby nie zgniło.
>> Zapewne więcej bakterii i wirusów będzie w twoim niepryskanym jabłku niż w tym
>> sklepowym...
>
>
> Lidl, 2011, wycofywanie ,,Papryki 3 kolory".

Oraz niedawna afera ze skażonymi E.coli warzywami.


> I tak dalej.
>
>>
>>> Nie masz bladego porównania, jak KARDYNALNA jest to różnica.
>>
>> Mam.
>>
>>> Podobnie nie są TAKIE same (nie zaś ,,TE same") np. pomidory z własnego
>>> krzaka, które dojrzały w słońcu i nie zaznały oprysków oraz to coś, co jest
>>> nazywane pomidorem w sklepie.
>>
>> Żadnych większych różnic w składzie. Pestycydy w większości wykorzystują
>> syntetycznie wersje tego co rośliny i tak same produkują.
>>
>>>> To jak z tym mitem jakoby "sztuczne, identyczne z naturalnym" dodatki były
>>>> gorsze, tak jakby nasz organizm był wstanie odróżnić identycznie zbudowane
>>>> cząsteczki - no on "widzi" różnice, gdy to nie jest do końca identyczne. Gdy
>>>> jest identyczne to jest jak... lubie tłumaczyć to ludziom na przykładzie
>>>> bliźniąt jednojajowych,
>>>
>>> A są inne bliźnięta, niż jednojajowe? Po co więc to masło maślane? Po
>>> prostu bliźnięta, nie ma innych bliźniąt. ,,Bliźnięta dwujajowe" to utarty
>>> co prawda, ale niepoprawny termin na określenie dwojaczków.
>>
>> Jezus... oczywiście że kurwa są. Dwujajowe bo powstają z zapłodnienia dwóch
>> jajeczek. Różnią się kodem genetycznym. Bliźnięta jednojajowe mają kod
>> genetyczny identyczny w 99,9999%
>> Tyś kobieto w szkole miała biologię czy religie?
>
>
> Widzę, że nerwy ci puszczają. Prawidłowy odruch w sumie.
>
>
>>
>>>> które są identyczne i nie do odróżnienia.
>>>
>>> Nie są identyczne i są do odróżnienia. Nawet ich kody genetyczne się
>>> różnią.
>>
>> Tia w 0,00001%. Przez metylacje DNA. Różnią się też minimalnie odciskami
>> palców - believe me, odciski palców to moja działka jest. To jest tak że na cały
>> odcisk mają 1-5 różnic. Łatwo można pomylić.
>> I owszem nie są identyczne -
>
>
> No. Ale oczywiście trzeba ci to było uzmysłowić.
>
>> rozumiem że nie nosisz ze sobą wagi, miernika
>> laserowego i nie mierzysz każdej napotkanej pary bliźniąt jednojajowych.
>
> Wystarczy mi WIEDZA, że NIE SĄ identyczne. A i widzę to na pierwszy rzut
> oka - no, czasem na drugi.
> Ty nie??
> Mają piegi i pieprzyki w innych miejscach, innego kształtu przedziałek we
> włosach, różnice w proporcjach twarzy... Mnóstwo widocznych cech je różni.
> Zawsze też jedno jest nieco delikatniejszej budowy, niż drugie. No trzeba
> być ślepym, żeby uważać je za identyczne.
> https://www.google.pl/search?q=jednojajowe+bliźniaki
&client=safari&channel=iphone_bm&prmd=imnv&source=ln
ms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiUnp356NfWAhUD6xoKHSL4Cn
8Q_AUIDigB&biw=320&bih=445
>
>
>>
>
>>> Pewnie uważasz, że znasz się na biologii i chemii. Bardzo dużo piszesz,
>>> bardzo niewiele z tego, co piszesz, jest prawdą - i generalnie mało ma
>>> wspólnego ze mną.
>>
>> Generalnie to ja się biologią i chemią w pracy zajmuje... proponuje się pouczyć.
>> Nie zaszkodzi.
>
> No tak, koniecznie, doucz się, zwłaszcza, że to twoja praca...
>
>> Iwona, EOT bo to bez sensu
>
> Oczywiście - przecież cały czas ci to tłumaczę.

J.w.





--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2017-10-04 23:22:04

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL <i...@g...pl> wrote:
> XL <i...@g...pl> wrote:
>> WhiteD <...@...pl> wrote:
>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:59d28684$0$651$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> A świstak wciąż te papierki:
>>>> ,,(...)Jak poinformowała Z. Szalczyk, szacuje się, że rynek nielegalnych
>>>> ś.o.r. w UE stanowi ok. 10% wartości całego rynku ś.o.r; natomiast w Polsce
>>>> jego wartość szacowana jest na ok. 40 mln euro. (....),,
>>>> https://www.sadownictwo.com.pl/nielegalny-rynek-srod
kow-ochrony
>>>
>>> No i? Mamy też rynek nielegalnych narkotyków, alkoholu i papierosów...
>>>
>>>>> dopiero wtedy może użyć stosownego środka, w określonej ilości. Bo jak ma
>>>>> przekroczenie - każda partia jest badana osobno, nie ma że boli - to ma
>>>>> straty,
>>>>> zwrot, utylizacja. End of story. Dokładnie to samo masz z antybiotykami.
>>>>
>>>> Oczywiście.
>>>> http://m.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/Antybio
tyki-w-polskim-miesie-metronidazol-i-doksycyklina_41
661.html
>>>
>>> W niewielkich stężeniach.

Jasne, ,,niewielkie stężenia" w podstawowym artykule żywnościowym. W sumie
to i w chlebie czy wodzie pitnej nie byłaby to żadna sprawa, ileżwkącu się
tego zjada/wypija, c'nie? Śladowe ilości :->


> Chyba że kupujesz lewe mięso od chłopa.
>>>
>>>> No. Pokryte. W najlepszym wypadku bakteriami E.coli z rąk macających je
>>>> tysięcy ludzi.
>>>
>>> I miliardami innych bakterii...
>>>
>>>> Że nie wspomnę o środkach grzybobójczych i pleśniobójczych. Moje jabłka nie
>>>> są pryskane i są dziewicze pod wzgledem macania - jestem dla nich zawsze
>>>> pierwszą macającą.
>>>
>>> W niewielkich ilościach żeby nie zgniło.
>>> Zapewne więcej bakterii i wirusów będzie w twoim niepryskanym jabłku niż w tym
>>> sklepowym...
>>
>>
>> Lidl, 2011, wycofywanie ,,Papryki 3 kolory".
>
> Oraz niedawna afera ze skażonymi E.coli warzywami.
>
>
>> I tak dalej.
>>
>>>
>>>> Nie masz bladego porównania, jak KARDYNALNA jest to różnica.
>>>
>>> Mam.
>>>
>>>> Podobnie nie są TAKIE same (nie zaś ,,TE same") np. pomidory z własnego
>>>> krzaka, które dojrzały w słońcu i nie zaznały oprysków oraz to coś, co jest
>>>> nazywane pomidorem w sklepie.
>>>
>>> Żadnych większych różnic w składzie. Pestycydy w większości wykorzystują
>>> syntetycznie wersje tego co rośliny i tak same produkują.
>>>
>>>>> To jak z tym mitem jakoby "sztuczne, identyczne z naturalnym" dodatki były
>>>>> gorsze, tak jakby nasz organizm był wstanie odróżnić identycznie zbudowane
>>>>> cząsteczki - no on "widzi" różnice, gdy to nie jest do końca identyczne. Gdy
>>>>> jest identyczne to jest jak... lubie tłumaczyć to ludziom na przykładzie
>>>>> bliźniąt jednojajowych,
>>>>
>>>> A są inne bliźnięta, niż jednojajowe? Po co więc to masło maślane? Po
>>>> prostu bliźnięta, nie ma innych bliźniąt. ,,Bliźnięta dwujajowe" to utarty
>>>> co prawda, ale niepoprawny termin na określenie dwojaczków.
>>>
>>> Jezus... oczywiście że kurwa są. Dwujajowe bo powstają z zapłodnienia dwóch
>>> jajeczek. Różnią się kodem genetycznym. Bliźnięta jednojajowe mają kod
>>> genetyczny identyczny w 99,9999%
>>> Tyś kobieto w szkole miała biologię czy religie?
>>
>>
>> Widzę, że nerwy ci puszczają. Prawidłowy odruch w sumie.
>>
>>
>>>
>>>>> które są identyczne i nie do odróżnienia.
>>>>
>>>> Nie są identyczne i są do odróżnienia. Nawet ich kody genetyczne się
>>>> różnią.
>>>
>>> Tia w 0,00001%. Przez metylacje DNA. Różnią się też minimalnie odciskami
>>> palców - believe me, odciski palców to moja działka jest. To jest tak że na cały
>>> odcisk mają 1-5 różnic. Łatwo można pomylić.
>>> I owszem nie są identyczne -
>>
>>
>> No. Ale oczywiście trzeba ci to było uzmysłowić.
>>
>>> rozumiem że nie nosisz ze sobą wagi, miernika
>>> laserowego i nie mierzysz każdej napotkanej pary bliźniąt jednojajowych.
>>
>> Wystarczy mi WIEDZA, że NIE SĄ identyczne. A i widzę to na pierwszy rzut
>> oka - no, czasem na drugi.
>> Ty nie??
>> Mają piegi i pieprzyki w innych miejscach, innego kształtu przedziałek we
>> włosach, różnice w proporcjach twarzy... Mnóstwo widocznych cech je różni.
>> Zawsze też jedno jest nieco delikatniejszej budowy, niż drugie. No trzeba
>> być ślepym, żeby uważać je za identyczne.
>> https://www.google.pl/search?q=jednojajowe+bliźniaki
&client=safari&channel=iphone_bm&prmd=imnv&source=ln
ms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiUnp356NfWAhUD6xoKHSL4Cn
8Q_AUIDigB&biw=320&bih=445
>>
>>
>>>
>>
>>>> Pewnie uważasz, że znasz się na biologii i chemii. Bardzo dużo piszesz,
>>>> bardzo niewiele z tego, co piszesz, jest prawdą - i generalnie mało ma
>>>> wspólnego ze mną.
>>>
>>> Generalnie to ja się biologią i chemią w pracy zajmuje... proponuje się pouczyć.
>>> Nie zaszkodzi.
>>
>> No tak, koniecznie, doucz się, zwłaszcza, że to twoja praca...
>>
>>> Iwona, EOT bo to bez sensu
>>
>> Oczywiście - przecież cały czas ci to tłumaczę.
>
> J.w.
>
>

J.w. // przepraszam czytających za dopiski, ale pani tyle naprodukowała
bzdur... Trudno ogarnąć jednorazowo.


--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2017-10-05 07:37:54

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: "WhiteD" <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <t...@g...com> napisał w wiadomości
news:afbf8868-6508-4cc4-945d-f83750f4b90e@googlegrou
ps.com...
> chociaż Ty, rzucasz promyk światła w te czeluście ciemności.:)

ale chyba przydało by się mieć większy reflektor :P

> Oczywiście, że każda generacja robi błędy, ale lepiej robić błędy i mieć
> ajfona niż żyć w kurnej chacie zupełnie po
> bożemu. To jest cena postępu. OCZYWISCIE opierając się na osiągnięciach z
> przeszłości !
> Ja tak wolę. Mówię za siebie.

Niestety. Ludzie całe wieki kombinowali jak trochę dłużej przechowywać żywność,
bo ekhm niestety to jest wielki problem. Ja myślę że taka Ikselka nawet się w
życiu nie zastanawiała nad tym, bo przecież ona po prostu idzie i robi sobie
zakupy (obojętnie gdzie je robi) i wkłada je potem do lodówki czy spiżarki. A
ludzie już tysiace lat temu musieli jakoś przechowywać duże ilości psującej się
dość szybko żywności - zboża, mięso, ryby, warzywa i owoce. By przeżyć do
następnego sezonu.
Dlatego wymyślili że będą mięso i ryby solić (oj i solili jak diabli), reszte
chłodzić i testowali różne substancje, i odkrywali różne rzeczy - bo tak się
składa że dzisiaj używane konserwanty to w sporej częsci substancje naturalne.
Część z nich była używana już dawno temu. Dziś mamy te całą super technologie, a
i tak jesteśmy zależni od tego co wymyślił jakiś gościu 800 lat temu...

BTW np. pestycydy w pewnej części są wzorowane na tym co rośliny same wytwarzają
w swoich liściach (do ochrony przed a jakże owadami), naukowcy tylko to
skopiowali dla więcej niż jednej rośliny. I działa, mniej więcej. Niestety za
wolno - bo żeby pestycyd wprowadzić mija 18 lat. Ja myślę że naukowcy prędzej
stworzą banana Cavendish GMO niż zostanie wprowadzony pestycyd na tego grzyba co
go nam żzera (i za pare lat po raz kolejny będziemy musieli się przestawić, jak
wcześniej gdy żeżarło nam Gros Michel). A tym razem może to być np. niebieski
banan.
Niestety banany Cavendish to są klony i są całkowicie nieodporne na działanie
tego grzyba, zero różnorodności w ramach gatunku. Gros Michel wygineły z powodu
tego samego draństwa - anyway jedyne co z nich zostało to smak syntetycznego
banana (identyczny z naturalnym, tylko że ten naturalny już nie istnieje).
Ludzie którzy jedli jakieś banany w latach 50-tych mogli jeszcze je jeść w tej
odmianie. Dziś zostały chyba tylko jakieś niedobitki dla naukowców do badań.

Iwona


---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2017-10-05 07:44:32

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: "WhiteD" <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:59d36b70$0$5148$65785112@news.neostrada.pl...
>> Tia w 0,00001%. Przez metylacje DNA. Różnią się też minimalnie odciskami
>> palców - believe me, odciski palców to moja działka jest. To jest tak że na
>> cały odcisk mają 1-5 różnic. Łatwo można pomylić.
>> I owszem nie są identyczne - ale rozumiem że nie nosisz ze sobą wagi,
>> miernika laserowego i nie mierzysz każdej napotkanej pary bliźniąt
>> jednojajowych.
>
> Wątpisz, że to problem odróżnić dla kogoś, kto odróżnia smak kurczaka od smaku
> kurczęcia?

A fakt :D.
Ona może mieć miernik laserowy w oczach...

Akurat mam oba zestawy bliźniąt jedno i dwu jajowych w rodzeństwie. Te dwu to no
problem, bo dla pewności to są nawet dwojga płci.
Te jedno... faktycznie nie są identyczni, tak sprawdzałam :D. Ale obawiam się że
nikomu to nic nie pomoże, bo raz musiałby na 100% wiedzieć który jest który (ja
nie mam pewności. Nawet moja własna matka nie miała pewności).
W odciskach palców to mają aż 4 różnice, ale no... przecież nie będę ich na
powitanie daktyloskopować żeby ustalić z którym rozmawiam. A na super dokładny
test DNA to mnie nie stać :D.

Iwona


---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2017-10-05 07:54:53

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: "WhiteD" <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:59d54737$0$15203$65785112@news.neostrada.pl...
> Lidl, 2011, wycofywanie ,,Papryki 3 kolory".
> I tak dalej.

Tak to działa, że co chwile się coś wycofuje. A to leki, a to suplementy, a to
jedzenie ze sklepów.

>> Tia w 0,00001%. Przez metylacje DNA. Różnią się też minimalnie odciskami
>> palców - believe me, odciski palców to moja działka jest. To jest tak że na
>> cały
>> odcisk mają 1-5 różnic. Łatwo można pomylić.
>> I owszem nie są identyczne -
>
> No. Ale oczywiście trzeba ci to było uzmysłowić.

Raczej nie...

>> rozumiem że nie nosisz ze sobą wagi, miernika
>> laserowego i nie mierzysz każdej napotkanej pary bliźniąt jednojajowych.
>
> Wystarczy mi WIEDZA, że NIE SĄ identyczne. A i widzę to na pierwszy rzut
> oka - no, czasem na drugi.
> Ty nie??

Nie. Od 20 lat mam w rodzinie parkę, i cholera mimo tego że sama ich "mierzyłam"
to bym raczej nie stwierdziła który jest który. Bo są no identyczni.

> Mają piegi i pieprzyki w innych miejscach, innego kształtu przedziałek we
> włosach, różnice w proporcjach twarzy... Mnóstwo widocznych cech je różni.
> Zawsze też jedno jest nieco delikatniejszej budowy, niż drugie. No trzeba
> być ślepym, żeby uważać je za identyczne.
> https://www.google.pl/search?q=jednojajowe+bliźniaki
&client=safari&channel=iphone_bm&prmd=imnv&source=ln
ms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiUnp356NfWAhUD6xoKHSL4Cn
8Q_AUIDigB&biw=320&bih=445

No zwłaszcza przedziałki wynikają z genetyki (matko boska z dziadem...).
Bliźnięta jednojajowe na starcie mają jeden zestaw genów - ewentualne różnice
wynikają z metylacji DNA i mogą być większe, mniejsze lub wcale może ich nie być
(i ewentualne różnice znajdziesz dopiero badając im DNA w bardzo skomplikowanym
teście, który kosztuje furmankę pieniędzy i poświęwając kupę czasu na analizę
odcisków palców, ust i uszu...).
Chcesz pełną listę różnic moich dwóch braci klonów? Enjoy:
- różnica we wzroście aż 0,2mm. Fakt bywają przypadki gdzie jest więcej.
- paluch u stopy z róznicą długości 0,05mm, kciuk z różnicą 0,008 a palec
wskazujący ma szokujące 0,001. Z lewej strony. Z prawej ni hu.
- lewa ręka, od barku do łokcia aż 0,5mm różnicy
- odciski palców trochę różne, ale znalezienie tej różnicy zajeło mi oidp jakieś
40 godzin...
Reszta jest dokładnie identyczna. A ja mimo faktu że wiem że istnieją takie
różnice i tak nie podejmuje się ich odróżniania, ale to w sumie nawet wygodne...
tata zawsze mówił że oszczędza 20-30 zł na zdjęciach do dokumentów, bo starczy
że jeden pójdzie do fotografa :D.
Ale widzisz są różne typy bliźniąt także jednojajowych, tak się składa że
faktycznie istnieją takie które dość łatwo da się odróznić - te lustrzane.
Łącznie z przypadkiem uber skrajnym gdzie jeden to ma organy ze "złej strony", w
większości przypadków to tylko hmm zewnętrzna różnica

Iwona


---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2017-10-05 08:13:54

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

WhiteD <...@...pl> wrote:
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości

>> A są inne bliźnięta, niż jednojajowe? Po co więc to masło maślane? Po
>> prostu bliźnięta, nie ma innych bliźniąt. ,,Bliźnięta dwujajowe" to utarty
>> co prawda, ale niepoprawny termin na określenie dwojaczków.
>
> Jezus... oczywiście że kurwa są.

Oszczedź sobie jezusowania i kurwowania w jednym zdaniu, prymitywie ty.

> Dwujajowe bo powstają z zapłodnienia dwóch
> jajeczek.

LOL
Ta kobieta nadal nie pojmuje, że
NIE MA ,,BLIŹNIĄT DWUJAJOWYCH". Dzieci urodzone z ciąż wielojajowych to
dwojaczki, trojaczki itp, nie bliźnięta. Bliźnięta to dzieci powstałe z
PODZIELONEJ JEDNEJ komórki jajowej.

> Tyś kobieto w szkole miała biologię czy religie?

Żeby należycie pojmować religię , trzeba być mądrym. Dlatego mądremu sama
religia wystarczy, bo resztę wiedzy sam bez trudu zdobędzie - a durniowi i
pińcet fakultetow nie pomoże jak widać, chemiczko-biolożko od siedmiu
boleści.
Żegnam.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 17


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Młody piernik
Masło - ile cię cenić trzeba?
Mięso puchnie
sliwki - biały osad
Przepraszam Ewę FEniks!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »