Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Po Rospudzie????

Grupy

Szukaj w grupach

 

Po Rospudzie????

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 297


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2007-02-10 01:11:48

Temat: Re: Po Rospudzie????
Od: "Moon" <w...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy Nowak wrote:
> >> naprawdę niszczy osadnictwo, przelotowa szosa i to na estakadzie -
>> nie marwiłbym się tak bardzo.
>>
>> moon
>
> Ty chyba masz oczy po drugiej stronie księżyca i dlatego źle widzisz
> ten problem.
> ;-)
> Do budowy tej estakady trzeba użyć ciężkiego sprzętu bydowlanego i
> wywiercić miejscami bardzo głebokie dziury pod fundamenty. Z powietrza
> tego nie zrobisz.


no to wywiercą. a potem pójdą w cholerę i już.
myślisz, że szlag trafi całe życie w powiecie bo wywiercą parę dziur?
zwierzaczki się odsuną o 200 metrów i już będzie cicho. A potem wrócą.
ja widziałem wilki na New York State Thruway, widziałem łosie idące przez
kamping w Maine i widziałem jelenie w NYC. W Warszawie widziałem sowy i
jakieś gigantyczne ptaki drapieżne. W zeszłym roku łapali przez tydzień
kojota w Central Parku.
Więc parę dziur chyba nie sprawi, że wszystkie traszki białostockie zdechną?
Myślę, że eko-świry robią dużo szumu, ale akurat nie tam, gdzie trzeba.
Czemu nie kwiczą, że w kamieniołomach dolnego Śląska rozpieprza się całe
góry i robi z nich proszek? Ile zwierzątek straci domek, co?
Gowno to ekologów obchodzi, ale tamtędy nie pójdzie żadna szosa i nie da się
od nikogo wyłudzić grosza, a także nie da się sprzedać swojego wizerunku
"aktywisty" i "miłośnika" przyrody.
moon


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2007-02-10 01:15:19

Temat: Re: Po Rospudzie????
Od: "Moon" <w...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

Jacek Gucio wrote:
> Janusz Czapski <j...@t...pl> napisał(a):
>
> Jak wyglada nasze środowisko naturalne widzę podczas każdej wyprawy
> z wędką. Rozkradzione drzewa, obesrane laski, wszędzie pełno śmieci,
> bród i dzikie budownictwo.

i tym się powinni zająć ekolodzy.
nie jak blokować życie ludzi, tylko jak zadbać o to, żeby nie śmiecić, nie
demolować, nie niszczyć. jak budować przydrożne sracze, gdzie stawiać kosze
na śmieci, jak zwiększyć obsadę parków - to jest dla nich pole do popisu, a
nie szachowanie inwestycji i wyłudzanie haraczy.

moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2007-02-10 03:51:20

Temat: Re: Po Rospudzie????
Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "aniai" <aniai_usun_to@i_to_tez.o2.pl> napisał w wiadomości
news:eqhpqm$qlo$1@inews.gazeta.pl...

> Wątpię żeby to coś dało... [...]

Na jutrzejsza (dzisiejsza) pikiete nie zdaze chocbym chcial...
Pewnie nic to nie da. Teraz slucha sie glosu ludu i sprzeczne jest z
doktryna panstwa przesiedlanie paru wiosek. Lepiej juz niszczyc unikatowe
stanowiska przyrody...

Pozdrawiam,
Bpjea


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2007-02-10 07:16:16

Temat: Re: Po Rospudzie????
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Moon" <w...@a...com> wrote in news:eqj64j$4nk$1@inews.gazeta.pl:

> no to wywiercą. a potem pójdą w cholerę i już.

taa... a rownowaga wodna, od ktorej zalezy caly ten system, pojdzie po
wierceniach w cholere razem z nimi.

> myślisz, że szlag trafi całe życie w powiecie bo wywiercą parę dziur?
> zwierzaczki się odsuną o 200 metrów i już będzie cicho. A potem wrócą.

Nie odsuna sie, bo nie beda mialy gdzie. A tym bardziej nie wroca, bo nie
beda mialy dokad. Storczyki nie wyjma korzeni z blota i nie przedreptaja
200 m dalej, tylko dlatego, ze jakiemus d..kowi ambicja zagrala i tylko
to sie liczy. A juz na pewno nie zrobi tego caly ekosystem. I nie chodzi
o zycie w powiecie, tylko o zycie w tej konkretnej dolinie, fakt, ze z
punktu paru osob najcenniejszej w calym powiecie.

> ja widziałem wilki na New York State Thruway, widziałem łosie idące
> przez kamping w Maine i widziałem jelenie w NYC. W Warszawie widziałem
> sowy i jakieś gigantyczne ptaki drapieżne. W zeszłym roku łapali przez
> tydzień kojota w Central Parku.

I co z tego? Podajesz przyklady gatunkow, ktore sie synantropizuja.
Widzialam pustulki i wroble we Wroclawiu. Ale dropi i batalionow juz
nie.. ciekawe,czemu? Przeciez Wroclaw to takie piekne miasto..
A dolina Rospudy jest ostoja takich gatunkow, ktore sa bardzo wasko
wyspecjalizowane i do siedlisk ludzkich nie przejda. To jedyne takie
miejsce w Europie.

> Więc parę dziur chyba nie sprawi, że wszystkie traszki białostockie
> zdechną? Myślę, że eko-świry robią dużo szumu, ale akurat nie tam,
> gdzie trzeba.

Nie gniewaj sie, ale mysle, ze nie masz podstaw, zeby to oceniac. To co
mowisz jest typowym zamydlaniem oczu. Jeden ptak i drugi ptak to nie
znaczy, ze to ten sam gatunek ptaka, mimo ze liczba dziobow sie zgadza. I
wybacz, ale porownywanie sytuacji kojota w Central Parku z dolina Rospudy
swiadczy o tym, jak bardzo nie wiesz, o czym mowisz.

> Czemu nie kwiczą, że w kamieniołomach dolnego Śląska
> rozpieprza się całe góry i robi z nich proszek? Ile zwierzątek straci
> domek, co? Gowno to ekologów obchodzi, ale tamtędy nie pójdzie żadna
> szosa i nie da się od nikogo wyłudzić grosza, a także nie da się
> sprzedać swojego wizerunku "aktywisty" i "miłośnika" przyrody.

Sorry, ale tu po prostu pieprzysz bez sensu. Nie masz pojecia, na ile
gorek byly zakusy, ile z tego zostalo zablokowane. Nie masz pojecia, ile
osob przy tym pracuje, z przekonan, a nie dla wizerunku aktywisty. I do
tego w wiekszosci przypadkow robia to za wlasna prywatna kase. Ilu
amatorow pracuje w terenie, przekazuje informacje, robi alternatywne
ekspertyzy, aktywizuje lokalne srodowiska - bo to jest najwazniejsze.
Jaka robota jest wyszarpywanie cennych obszarow, robienie dokumentacji,
przewalczanie wlaczenia ich do Natura2000. Nie wiesz, ile spraw bylo/jest
w sadach. Nie wiesz, jak beznadziejna jest w Polsce znajomosc prawa
ochrony, zwiazanego z Natura2000. A ja wiem, bo deko w tym siedze.
Istota jest osiagniecie kompromisu, zachowanie rzeczy naprawde cennych, a
nie walczenie o wszystko z piana na pysku, bo wtedy sie nic nie uzyska.
Udalo sie zablokowac kamieniolom na bardzo cennej Bazaltowej Gorze, a
firma dostala pozwolenie na rozebranie innej, deko dalej, ale bez
rarytasow. Ludzie musza zarabiac, chca normalnie zyc, wszyscy chcemy miec
dobre drogi. Trzeba to umiec wywazyc. I przeważnie daje sie to
przeprowadzic, zapewne dlatego, ze graja mniejsze ambicje. Chociaz
naciski roznego rodzaju bywaja. I czasem wbrew wszelkim opiniom, nawet
opiniom mieszkancow, bo tak tez sie zdarza, cos jest uruchamiane. Ale
pluj sobie wtedy na decydujacych, a nie na ochroniarzy-ekologow, bo oni
moga najwyzej podac sprawe do sadu. I najczesciej przegrywaja.
Zapewne jestes z tych, ktorzy twierdza, ze slynny pan Stoklosa, ktorego
od tylu lat ekolodzy usiluja dopasc, a mial takie plecy, ze sie nie
dawalo, wlasnie zostal zaszczuty, oczerniony i w ogole? Biedactwo placil
rzadzacym, a nie ekologom, bo pewnie nadal by sobie trul wszystko dookola
i zakopywal tysiace ton padliny w dowolnie wybranych miejscach. Jacy
brzydcy ci ekolodzy, ze mu tego nie zasugerowali..
W Twoim swiecie ludzie ida na medycyne zapewne po to, zeby jezdzic potem
w karetkach z pavulonem, prawda? Bo to taka kasa..
Moze sprobuj oddzielic margines od wiekszosci?
Doline Rospudy mozna bylo oszczedzic, zrobic obwodnice taniej, do tego
czesciwo za pieniadze UE, bez calej tej zadymy. A tak wszyscy zaplacimy
za ambicyjke pana ministra, bo to w calosci pojdzie z krajowej kasy.
Koszt budowy i pozniejszego utrzymania bedzie taki, ze ten wykwit glupoty
ma szanse znalezc sie w ksiedze rekordow. Nie mowiac o kosztach unijnych
kar, jakie mamy szanse za to dostac. Saksonia probowala takich dzialan.
Szybko zrezygnowali, bo ekonomia jest bezlitosna. Ale to dotyczy tylko
normalnych panstw, a nie tego grajdolka, gdzie decyduje widzimisie
jakiegos facecika, a prawo jest po to, zeby je obchodzic lub lamac.
Miedzy innymi dzieki takim ludziom jak Ty, opiniom, ktore glosisz. Bo po
co sie przejmowac oszolomami, prawda? Wiec trzeba urobic wyborcow, zeby
mieli ich za oszolomow i bedzie tak pieknie.. Nawet jezeli prawo jest po
stronie tych oszolomow. Ale jakie znaczenie ma prawo? Ech..
Zeby mozna bylo chronic najcenniejsze obszary w Polsce, musza wykupic je
brytyjskie towarzystwa ochroniarskie, bo Polacy uznali to za malo
istotne.. Bo to tylko gadanie oszolomow.
Moon, nie myslales o emigracji?
Pozdrowienia - Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2007-02-10 07:24:50

Temat: Re: Po Rospudzie????
Od: "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:45ccfe11$0$24753$4c368faf@roadrunner.com...
>
> A naprawdę to nie rozumiem jak do tego wszystkiego doszło. Jeżeli,
> jak twierdzą zieloni, jest wariant lepszy i tańszy, i był on juz
> znany kilka lat temu, to dlaczego nie został zaakceptowany?

Obecny wariant trasy biegnie głównie przez lasy. Wariant proponowany przez
ekologów biegnie przez pola rolników. Może ekolodzy wcześniej wykupili
ziemię od rolników i teraz walczą "o swoje"?

Płynęłem kajakiem Rospudą. Pół dnia meandrowania wśród szuwarów i gryzących
owadów, to właśnie dolina Ropudy. Zdecydowanie najmniej przyjemny odcinek.
Nie wierzę, żeby budowa estakady w jakiejś jej części mogła zaszkodzić całej
dolinie.

Pozdrawiam
Leszek
www.ogrodniczy.eu


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2007-02-10 09:52:04

Temat: Re: Po Rospudzie????
Od: michalina <m...@n...vp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Moon napisał(a):
> Jacek Gucio wrote:
>> Janusz Czapski <j...@t...pl> napisał(a):
> >
>> Jak wyglada nasze środowisko naturalne widzę podczas każdej wyprawy
>> z wędką. Rozkradzione drzewa, obesrane laski, wszędzie pełno śmieci,
>> bród i dzikie budownictwo.
>
> i tym się powinni zająć ekolodzy.
> nie jak blokować życie ludzi, tylko jak zadbać o to, żeby nie śmiecić,
> nie demolować, nie niszczyć. jak budować przydrożne sracze, gdzie
> stawiać kosze na śmieci, jak zwiększyć obsadę parków - to jest dla nich
> pole do popisu, a nie szachowanie inwestycji i wyłudzanie haraczy.
>
> moon

A myślałeś może, że możesz nie mieć racji.
Nawet nie biorąc pod uwagę racji ekologów to jest to ewidentne łamanie
prawa. Uważam, że racje przytoczone przez Ewę są sensowne.
Wrocław w 1997 poszedł pod wodę, bo się paru chłopów nie zgodziło na
przeniesienie domostw i zalanie ich terenów.
Tak chętnie cytujesz, jak to w Ameryce dobrze, tam miejscowi w podobnej
sytuacji jak augustowianie zrobiliby majątki rozwijając turystykę
ekologiczną.
michalina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2007-02-10 10:32:23

Temat: Re: Po Rospudzie????
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Moon" <w...@a...com> napisał w wiadomości
news:eqj64j$4nk$1@inews.gazeta.pl...
> Jerzy Nowak wrote:
>
> no to wywiercą. a potem pójdą w cholerę i już.
> myślisz, że szlag trafi całe życie w powiecie bo wywiercą parę dziur?
> zwierzaczki się odsuną o 200 metrów i już będzie cicho.

Tu nie chodzi nawet o zwierzaczki. Tylko własnie o tych "parę dziur".
Mamy już zdewastowane góry z rozdeptanymi Bieszczadami i disneylandowym
Zakopanem na czele. Całkowicie przez leśnikow i tzw. planową gospodarkę
leśną, zdewastowane stare lasy. Teraz dobierają sie do bagien.
Nie zadałeś sobie pytania co autentycznego wnukom bedziesz mógł pokazać? A
oni swoim wnukom?
Beton estakady?
Pozdrawiam
Janusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2007-02-10 11:13:55

Temat: Re: Po Rospudzie????
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Nie zadałeś sobie pytania co autentycznego wnukom bedziesz mógł pokazać? A
> oni swoim wnukom?


Same sobie obejrzą Alpy za oknem, wrzosowiska a Szkocji,
albo zmywak w knajpie.
Pozdrawiam.Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2007-02-10 12:24:31

Temat: Re: Po Rospudzie????
Od: "Maria Maciąg" <maria@NO_SPAM_ciekawe-rosliny.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Moon" <w...@a...com> napisał w wiadomości
news:eqj64j$4nk$1@inews.gazeta.pl...

> no to wywiercą. a potem pójdą w cholerę i już.
> myślisz, że szlag trafi całe życie w powiecie bo wywiercą parę dziur?
[...] Itp.

Przerażające! Nawet nie próbuję przyjąć, że piszesz poważnie. W dodatku
wydaje mi się, że zupełnie nie wiesz, o czym piszesz. Parę traszek???
Po nas choćby potop? :-(

Maria





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2007-02-10 12:53:49

Temat: Re: Po Rospudzie????
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:eqkdj5$96u$1@atlantis.news.tpi.pl Maria Maciąg
<maria@NO_SPAM_ciekawe-rosliny.pl> napisał(a):
> Użytkownik "Moon" <w...@a...com> napisał w wiadomości
> news:eqj64j$4nk$1@inews.gazeta.pl...
>
>> no to wywiercą. a potem pójdą w cholerę i już.
>> myślisz, że szlag trafi całe życie w powiecie bo wywiercą parę
>> dziur? [...] Itp.
>
> Przerażające! Nawet nie próbuję przyjąć, że piszesz poważnie. W
> dodatku wydaje mi się, że zupełnie nie wiesz, o czym piszesz. Parę
> traszek??? Po nas choćby potop? :-(
>
Hejka. Widzę, że panie zaczynają nadawać na coraz wyższych
częstotliwościach. ;-) Całe szczęście, że trasa ma biec w poprzek a nie
wzdłuż doliny. Oglądając w telewizji migawki okolic Rospudy widać, że jest
to mała rzeczka. W niektórych miejscach piaszczyste, porośnięte stosunkowo
młodym lasem sosnowym skarpy z obu stron tej rzeczki zbliżaja się do siebie
na odległość kilkunastu metrów. Cóż to za problem techniczny przerzucić w
takim miejscu most bez filarów?
Pozdrawiam homerycko Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 20 ... 30


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

coś dla ciebie
ogrodnik domowy (okienny):prosty przedmiot nie do znalezienia
Sadzenie bylin - ile egzemplarzy na metr kw.
Róże
Niesamowite rośliny

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »