Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Porzucanie - centralny problem psychologii kobiety. Porzucanie - centralny problem psychologii kobiety.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Porzucanie - centralny problem psychologii kobiety.

następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!.P
OSTED!not-for-mail
From: LeoTar <L...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Porzucanie - centralny problem psychologii kobiety.
Date: Thu, 25 Aug 2016 22:08:57 +0200
Organization: Sunrise Services
Lines: 103
Message-ID: <npnj8t$vm$1@node2.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: ip-156.67.121.27.edial.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: node2.news.atman.pl 1472155741 1014 156.67.121.27 (25 Aug 2016 20:09:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 25 Aug 2016 20:09:01 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; WOW64; rv:43.0) Gecko/20100101 Firefox/43.0
SeaMonkey/2.40
X-Mozilla-News-Host: news://news.atman.pl:119
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:729964
Ukryj nagłówki

Porzucając zanim sama zostanie porzuconą powiela kobieta ten sam rytuał,
którego nauczyła się obserwując swoją matkę. Matka prowokuje swego
partnera do porzucenia jej uciekając się do różnych podstępów, które
sprowadzają się do jednego: kobieta ,,przyciąga" a następnie ,,odrzuca"
od siebie partnera. Przyciąga gdyż jest on jej niby potrzebny do
zabezpieczenia dzieci ale głównie chodzi jej o zabezpieczenie samej
siebie, gdyż nie wierzy we własne siły, nie wierzy w swoje możliwości
samodzielnego przetrwania z powodu kompleksu Elektry. Dziecko jest tylko
parawanem, którego używa by ukryć własną słabość i nieufność we własne
siły. A brak zaufania do samej siebie to również niezdolność do zaufania
partnerowi.

Ponadto kobieta odpycha od siebie partnera, gdyż odczuwa wstręt do
uprawiania z nim seksu, na który się zgadza w zamian za materialne
zabezpieczenie, które on zapewnia jej i dzieciom. Nie chce przy tym
przyjąć na siebie poczucia winy za sytuację, która sama generuje i
manipulując stara się zmusić mężczyznę do działań które, w jej
mniemaniu, uzasadniałyby jej niechęć do niego. ,,Potwierdzeniem" dla
rzekomo słusznej jej niechęci do niego staje się sytuacja, gdy
mężczyzna przyzwyczajony przez nią wcześniej do uprawiania seksu a
następnie odepchnięty od łoża znajduje sobie inną partnerkę seksualną. W
umyśle kobiety ten fakt staje się potwierdzeniem dla ,,słuszności" jej
niechęci do niego i potwierdzeniem na to, że to on ją porzucił.

Sytuacja, którą kreuje sama kobieta ,,uzasadnia" w jej przekonaniu dalszą
eskalację jej niechęci do partnera aż do całkowitego rozbicia związku. W
rozumieniu przeciętnego śmiertelnika, który nie wnika specjalnie w
mechanikę procesów psychicznych, to jednak nie kobieta jest przyczyną
rozpadu lecz on, gdyż to on ,,poszedł sobie do innej".

Wskazane zjawisko rzadko ujawnia się w początkowej fazie trwania
małżeństwa, gdy nie ma jeszcze dzieci lub gdy dzieci są małe. Zjawisko
,,odpychania i przyciągania" mężczyzny przez kobietę zaczyna być
problemem, gdy dzieci trochę podrosną i gdy kobieta, wspierana przez
instytucje społeczne, zaczyna sobie zdawać sprawę, że może się pozbyć
wstrętnego jej partnera, z którym musi uprawiać seks w celu merkantylnym.

Ponadto kobieta chce się pozbyć mężczyzny, który wraz z wiekiem zaczyna
zdawać sobie sprawę, że ma obowiązki wychowawcze wobec dzieci i zaczyna
się domagać od kobiety partnerstwa w ich duchowym wychowywaniu a nie
tylko robienia za nieświadomego rozpłodowca i zabezpieczyciela
materialnego rodziny. Kobieta, przyzwyczajona do wyłączności w sprawach
decydowania o kierowaniu i zabezpieczaniu siebie oraz dzieci, nie
ufająca sobie i partnerowi oraz budująca poczucie własnej wartości na
dominacji nad dziećmi, ostro sprzeciwia się udziałowi ojca w
wychowywaniu dzieci co w połączeniu z niechęcią do uprawiania
prostytucji małżeńskiej tworzy mieszankę wybuchową. Dlatego tak wiele
rodzin rozpada się gdy dzieci stają się nastolatkami, gdy kobieta
skalkuluje, że nawet utraciwszy partnera poradzi sobie w samodzielnym
tuczeniu dzieci i jeszcze będzie uważana za wyjątkowo dobrą matkę.


--
LeoTar

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
25.08 Ikselka
25.08 Ikselka
25.08 LeoTar
25.08 LeoTar
25.08 Ikselka
25.08 LeoTar
25.08 Ikselka
25.08 Ikselka
25.08 LeoTar
25.08 LeoTar
26.08 Ikselka
26.08 LeoTar
26.08 Ikselka
26.08 LeoTar
26.08 Ikselka
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
SZOK
Kara wiezienia.
Fiducia supplicans.
Na kłopoty - ZIELONI ????
"Państwo"
Dlaczego faggoci są źli.
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
Zmierzch kreta?
is it live this group at news.icm.edu.pl
"Schabowe"
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Demokracja antyludowa?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?