Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!feeder.erje.net
!1.eu.feeder.erje.net!ecngs!feeder2.ecngs.de!border1.nntp.ams1.giganews.com!nnt
p.giganews.com!peer01.ams1!peer.ams1.xlned.com!news.xlned.com!peer01.am4!peer.a
m4.highwinds-media.com!peer03.fr7!futter-mich.highwinds-media.com!news.highwind
s-media.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.new
s.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
User-Agent: NewsTap/5.2.6 (iPhone/iPod Touch)
Cancel-Lock: sha1:gJEMcg9d6giMRPhBqhqZ1XMUxO8=
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Message-ID: <591c1fc8$0$15193$65785112@news.neostrada.pl>
Subject: Pyszny biały ser.
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8
Mime-Version: 1.0
Content-Transfer-Encoding: 8bit
From: Ikselka <i...@g...pl>
Date: 17 May 2017 10:02:49 GMT
Lines: 40
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 37.47.73.77
X-Trace: 1495015369 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 15193 37.47.73.77:5737
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Body-CRC: 283044481
X-Received-Bytes: 3200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:376846
Ukryj nagłówki
Potrzebne:
4 litry/butelki mleka pełnego pasteryzowanego, nie UHT!!! (obecnie stosuję
Łaciate, w butelkach z czerwoną zakrętką), kubeczkowa śmietana z Końskich
(jedyna prawdziwa na rynku - szczepię nią mleko), garnek 4-5litrowy, chusta
serowarska klinek (syntetyczna, niebieska, perforowana) kupiona w
serowar.pl albo w Allegro.
Mleko w dwóch butelkach szczepię śmietaną (2 łyżki/butelkę), zakręcam,
szejkuję w celu rozprowadzenia szczepów bakterii mlekowych, odstawiam w
ciepłe miejsce.
Po 2 dobach zawartość wyciskam z butelek (obie równocześnie) do garnka z
gotującymi się 2 litrami słodkiego mleka.
Ostrożnie mieszam szumówką, a kiedy w mleku oddzieli się wyraźny skrzep,
wyłączam ogrzewanie, jeszcze chwilę delikatnie podważam skrzep od dna.
Wstawiam garnek do zimnej wody w zlewie.
Po schłodzeniu do temperatury ciała wybieram szumówką skrzep z garnka do
klinka opartego na jakimś sicie nad zlewem, pozostałą serwatkę przelewam
przez ten sam klinek, aby wyłapać wszystkie cząstki sernika.
Wolny brzeg klinka ściągam zapętloną gumką do weków i zawieszam na haczyku
nad zlewem, żeby odciekała serwatka.
Kiedy serwatka już prawie nie kapie, związuję wylot klinka sznurkiem i
kładę między dwie deski do krojenia związane ze sobą za uchwyty, kładę na
nich gumkę od wekowania (antypoślizg) i na niej ostrożnie umieszczam garnek
wypełniony tym razem trzema litrami wody jako obciążenie. Gumka świetnie
zapobiega zsuwaniu się garnka z górnej deski.
Kiedy serwatka przestanie wypływać, umieszczam klinek wraz z serem na
półmisku wyłożonym kilkoma warstwami papierowego ręcznika, przykrywam folią
spożywczą i umieszczam w lodówce na noc. Rano wyjmuję ser z chusty - i jem
na śniadanie, najchętniej grubo obłożony jogurtem greckim i powidłami, a
MŚK zamiast powideł preferuje posiekaną cebulę lub szczypior.
Taki domowy ser jest tylko lekko kwaśny, ma kremową konsystencję i jest
bardzo łatwy do zrobienia. Warto.
Z 4 litrów mleka otrzymuję około pół kg sera, który trzymany w lodówce jest
dobry i smaczny ponad tydzień ( tylko raz tyle stał) i nic się z nim nie
dzieje złego.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
|