Data: 2005-04-11 10:18:46
Temat: RE: daktyle
Od: j...@w...pl (Joanna Michalska)
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witajcie :)
> wiecie może co zrobić z większą ilością suszonych daktyli ??? są
> jakieś przepisy z wykorzystaniem ich ?? czy tylko nadają się
> do spożycia
> bezpośrednio z paczuszki ??? ;)
>
> pozdrawiam tuch :)
Witam!
Podam przepis na torcik orzechowo-daktylowy,który nieraz już robiłam a
pochodzi to z bardzo fajnej książki "Specjalności kuchni światowej pyszne
jak nigdy dotąd" zebranych w niej przez Christiana Teubnera i Annette
Wolter. To tyle w kwestii formalnej.A teraz przepis jest bardzo fajny:
Gilacgi
125g grysiku (ja daję kaszę manną)
125g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
4 łyżki cukru
1/2 laski wanilii (wiedząc ,że jest droga można dać aromat albo cukier
waniliowy)
125g masła
250g świeżych daktyli lub 200g suszonych
2 łyżki miodu
1 łyżka soku z cytryny
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
60g siekanych orzechów włoskich
masło i bułka tarta do formy
tortownica 22 cm lub 24cm
Grysik zmieszać z mąką, proszkiem do pieczenia, cukrem i miąższem wanilii.
Dodać roztopione masło. Wszystko zagnieść będzie trochę sypkie. Daktyle po
wyjęciu pestek (chyba ,że ktoś dostanie bez) drobno pokroić. Następnie
gotować 5 minut w 1/8 litra wody stale mieszając. Dodać miód, sok z cytryny,
cynamon i orzechy włoskie, zamieszać i zdjąć garnek z ognia. Piekarnik
nagrzać do tem. 200 st.(ja elektryczny z termo obiegiem nagrzewam do 180
st.). Tortownicę wysmarować masłem i posypać bułką tartą.Połowę masy
grysikowej wysypać na dno tortownicy, ugnieść i równomiernie rozłożyć na
niej masę daktylową. Resztą masy grysikowej w formie kruszonki pokryć
nadzienie. Piec 45 minut w piekarniku na środkowym poziomie na złoty kolor.
Jest bardzo smaczne, chrupie niemiłosiernie i co najgorsze szybko znika.
Pozdrawiam ze smakiem Asia M. z Olsztyna
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|