> Witam,
> W niedzielę urządzam przyjęcie urodzinowe dla mojego
> dwuletniego synka i mam
> problem z tortem urodzinowym. Chodzi mi o to, aby oprócz
> gości przyjemność z
> konsumpcji tortu czerpał także solenizant.
> Z góry dziękuję za wszelkie propozycje.
> Acha, chcę dodać, że dziecko nie jest alergikiem.
>
> Pozdrawiam serdecznie
> udzielająca się po raz pierwszy na forum grupy Izabella
Witam!
Mam propozycji kilka:
1. Tort biszkoptowy przekładany śmietaną z galaretką i owocami
2. Sernik na zimno trzykolorowy
3. Puchatkowe ciasteczka
4. Torcik daktylowo orzechowy

W sumie to można by więcej wymieniać ale podam przepisy na te kilka może coś
wybierzesz.

Ad. 1
Ciasto
6 jaj
2 szklanki mąki
1.5 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
tortownica 28 cm

Jaja całe z cukrem wymieszać, dodać mąkę z proszkiem do pieczenia. Przelać
do tortownicy wysypanej bułką tartą i można przykryć ciasto z wierzchu
papierem pergaminowym to nie wyrośnie w taką górkę. Piec około 30 min ja w
elektrycznym piekarniku na termoobiegu 175 st.
Po wyjęciu i ostygnięciu przeciąć na 3 części.

Poncz:
0,5 litra wrzątku
1 cytryna
1 pomarańcza
1 kieliszek spirytusu ( ja czasami daję inny alkochol albo nie daję w ogóle
też jest dobrze)
cukier do smaku

Masa:
1 litr śmietany 30%
2 galaretki dopasowane smakiem do owoców ( rozpuszczamy w 1.5 szklanki
wrzątku)
owoce około 0.5 do 1 kg

Śmietanę ucierać razem z rozpuszczoną i ostudzoną galaretka aż się utwardzi
(ja to robotem ręcznym robię bo w malakserze to się nie zmieści). Następnie
przekładamy placki ,które wcześniej ponczem nasączyliśmy, ubitą śmietaną i
owocami. Na górę najpierw śmietana a potem dekorujemy nie muszą to być tylko
owoce. I wstawiamy do stęrzenia do lodówki. Ten tort dla moich dzieci robię
od lat i zawsze wszystko znika. Robię z owocami sezonowymi a zimą czy na
wiosnę to np. brzoskwinie z puszki albo mrożonew owoce które wcześniej
rozmrażam. Byszny tort z borówkami wychodzi ale maliny truskawki jak również
brzoskwinia też smakują wyśmienicie. Tort jest w słodkości akurat i przez to
tak bardzo smakuje.

Ad 2

75 dkg sera białego
3/4 kostki masła
4 galaretki ( każda w innym kolorze aby kontrastowały)
3 łyżki cukru
2 paczki herbatników

Ser zmielić i utrzeć razem z masłem, następnie podzielić na 3 porcje.
Galaretkę rozpuścić w połowie wody podanej na opakowaniu z 1 łyżką cukru.
Gdy galaretka ostygnie dodać do pierwszej porcji sera i dokładnie wymieszać.
W tortownicy ułożyć wcześniej herbatniki i wylać na to pierwszą warstwę. Po
ostygnięciu następną i jak wszystkie już są wylane i zastygnięte wylewamy na
wierzch galaretkę rozpuszczoną w pół litra wrzątku i przestygniętą. Sernik
wychodzi warstwowy i kolorowy .

Ad.3

Na osiem porcji (w/g przepisu ja myślę ,że ile kto chce sobie podzielić)

15 dkg czekolady pełno mlecznej
10 dkg masła
2 łyżki miodu
15 dkg herbatników
8 wisienek koktajlowych (może być więcej)

Rozdrobnić w misce herbatniki na małe kawałki. Czekoladę połamać i włożyć do
miski . Miskę umieścić w większym garnku z gotującą się wodą i mieszać w
misce aż się czekolada rozpuści. W drugim garnku powoli rozpuścić miód i
masło a następnie dosypywać do miodu i masła herbatniki i czekoladę i
wymieszać. Tak przygotowane ciasto wylać na wcześniej przygotowaną formę
wyłożoną pergaminem i wyrównać powierzchnię. Ozdobić wisienkami wciskając je
lekko i odstawić na godzinę w chłodne miejsce. Po zastygnięciu pokroić
ciasto na takie kawałki aby w każdym znalazła się wisienka. I to wszystko
pyszne toto niesamowicie i straszliwie kaloryczne ale co tam można zaszaleć.
Robiłam je na synka urodziny i był zadowolony.

Możesz też zrobić szyszki wg przepisu Myszki ja robiłam na urodziny c órki i
zachwycone były nie tylko dzieci ale i dorośli.

------------------------
hej!
ja robie w ten sposob:
czekolada:
1,5 szkl cukru
1/2 szkl mleka
1 cukier waniliowy
kakao
to wszystko wrzucic do garnka i mieszajac zagotowac az do rozpuszczenia sie
cukru. (mozna tez zrobic wersje biala - nie dodajac kakao)
zdjac z ognia, dodac kostke (25dkg) margaryny - rozmieszac aby sie
rozpuscila
nastepnie caly czas mieszajac dodawac ok 35 dkg mleka w proszku (ja uzywam
takiego tradycyjnego w niebieskim opakowaniu, z granulowanym nie wychodzi)
dodac do tego ryz preparowany - ilosc zalezy od tego czy chcesz miec
bardziej czekoladowe, czy ryzowe ;-) (ja dawalam chyba 3 takie standartowe
opakowania, ale nie pamietam ile one wazyly :-( ale generalnie dosc duzo
tego bylo)
lyzka lub reka formowac szyszki - to sie bardzo klei, ale jak wyschnie to
jest ok
smacznego
Myszka

-------------------------------------
Ja wprowadziłam trochę innowacji ale to już od smaku zależy i zamiast
margaryny masło dałam.
Jeśli będziesz chciała więcej informacji to pytaj.
Pozdrawiam ze smakiem Asia M. z Olsztyna


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia