Data: 2003-09-08 15:05:44
Temat: Re: :(
Od: "Paulinka" <p...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Daisy Ka" <a...@a...net> napisał w wiadomości
news:bji318$4j5$1@foka.acn.pl...
[ciach]
Podpowiem (szeptem):
Pisz pod postem i wycinaj zbędne cytaty, bo Cię zaraz MOLNARka odsądzi od
czci i wiary;-)
A wracając do tematu, to myślę, że Twój TŻ chyba jeszcze nie dorósł do
instytucji małżeństwa.
Nie musisz od razu wnosić sprawy rozwodowej, możesz za to z dala od niego
poczekać, popatrzeć, czy te jego deklaracje przekładają się na czyny. Jeżeli
coś mu się rozjaśniło, po Twoim odejściu to w jego zakichanym interesie jest
zrobić wszystko, żebyś mu ponownie zaufała.
To on Cię skrzywdził i niech teraz odpokutuje. Jeśli naprawdę chce Twojego
powrotu, będzie czekał długo, jeśli znowu gra, to szybko da sobie spokój.
Pozdrawiam
Paulinka
|