Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.ipartners.p
l!ipartners.pl!not-for-mail
From: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: 14 latek, szczury i inne :-)
Date: Tue, 28 Mar 2006 11:32:27 +0200
Organization: Internet Partners
Lines: 38
Message-ID: <e0avnc$1q2t$1@news2.ipartners.pl>
References: <e0872e$8ah$1@news2.ipartners.pl> <b8qqwfimyuiu$.dlg@iska.from.poznan>
<e097cr$mto$1@inews.gazeta.pl> <m8ha98kfx7mg$.dlg@iska.from.poznan>
<e09a99$de7$1@nemesis.news.tpi.pl> <e09akr$868$1@inews.gazeta.pl>
<e09ei9$f7b$1@atlantis.news.tpi.pl> <e0aqit$8ld$1@inews.gazeta.pl>
<e0areu$juu$1@atlantis.news.tpi.pl> <e0asuv$1ofu$1@news2.ipartners.pl>
<e0atne$km7$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1...@j...gov>
<e0auho$3r2$1@atlantis.news.tpi.pl> <e0auld$4a1$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: mail.chorzow.um.gov.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news2.ipartners.pl 1143538220 59485 157.25.137.98 (28 Mar 2006 09:30:20 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 28 Mar 2006 09:30:20 GMT
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1506
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1506
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:12357
Ukryj nagłówki
Użytkownik "MOLNARka" :
> Choć jak widać nie tylko dla perfekcjonistów* niektóre zachowania Basi są
> błędem.
> * Czy po tym wątku określenie perfekcjonista będzie się odnosiło do
> człowieka
> dbający o higiene i porządek?
Dla mnie zamiłowanie do porządku i perfekcjonizm to dwie całkiem rozłączne
rzeczy.
Znam perfekcjonistów, którzy o porządek wcale nie dbają, bo nie lubią.
Sprząta u nich wynajęta osoba (często się zmienia).
Perfekcjonizm to dla mnie ogólny stosunek do życia - polegający między
innymi na tym, że kiedy coś się nie udaje z przyczyn całkowicie
obiektywnych - to ja _do siebie_ mam o to pretensje.
Tacy ludzie są generalnie nieszczęśliwi, bo przecież w życiu rzadko bywa
tak, że wszystko układa się dokładnie tak jak chcemy.
Na dodatek wcale nie są (wbrew pozorom) dobrymi pracownikami, bo widzą
szczególny a nie mają poglądu na całość sprawy.
Mam bliskiego kolegę, właśnie perfekcjonistę, bardzo go lubię, ale nie
cierpię z nim współpracować.
Dostał zlecenie napisania przewodnika po pewnych górach. Pisze go już 7 lat.
Musiał sam przejść każdy szlak i dokładnie go opisać. Jak już przeszedł i
opisał wszystkie (co trwało 4 lata) to ten pierwszy się zmienił, więc
musiał je przechodzić drugi raz. Fizycznie cierpiał z powodu tego, że opis
będzie nieaktualny.
Napisał 700 stron, chociaż wydawnictwo dało zgodę na wydruk 400. Sprawa
utknęła w martwym punkcie, bo nie może się zdecydować co skreślić, bo
wszystko jest dla niego jednakowo ważne.
Wszelkie redakcje nie cierpią współpracy z nim, bo czepia się drobiazgów.
Pozdrowienia.
Basia
|