Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
ed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-m
ail
From: Elske <k...@n...o2.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Date: Mon, 20 Nov 2006 20:22:04 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 49
Message-ID: <ejsv2e$p6p$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <ejfv8o$7va$1@nemesis.news.tpi.pl> <4...@o...pl>
<pf4lcuph7nir$.dlg@franolan.net> <4...@o...pl>
<b...@f...net> <4...@o...pl>
<ejhd2o$m3v$1@news.onet.pl> <4...@o...pl>
<ejhhlg$572$1@news.onet.pl> <ejhtt6$q8h$1@inews.gazeta.pl>
<ejis15$aml$3@atlantis.news.tpi.pl> <ejk0sn$obj$1@inews.gazeta.pl>
<ejmmi2$frg$4@atlantis.news.tpi.pl> <ejnb39$6ab$1@inews.gazeta.pl>
<ejnshf$1ppt$1@news.mm.pl> <h...@4...com>
<ejruh2$2h3$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: cja63.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1164050318 25817 83.31.50.63 (20 Nov 2006 19:18:38 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 20 Nov 2006 19:18:38 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 1.5.0.8 (Windows/20061025)
In-Reply-To: <ejruh2$2h3$1@inews.gazeta.pl>
X-Antivirus: avast! (VPS 0649-2, 2006-11-20), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:21920
Ukryj nagłówki
Axel napisał(a):
> Odnosze wrazenie, ze czesc dyskutujacych w tym watku przyszla postekac, jak
> to im w zyciu zle, pod gorke do szkoly, do pracy daleko, placa za niska,
> dzieci same w za ciasnym mieszkaniu itp, itd.,
> I oczekuja, ze inni sie nad nimi pouzalaja. A jak ktos sugeruje, ze trzeba
> po prostu zmienic cos w swoim zyciu to od razu padaja argumenty:
> - pracy lepszej nie mozna znalezc (rozumiem, ze caly czas szuka)
Nie, nie szuka. Wie, że na obecną chwilę to co zarabia i to co robi to
jest max.
> - mieszkania sie nie da zmienic, bo tam sie urodzilam (no i co z tego)
Są tacy ktorzy przywiązują się i "dom" to dla nich trochę więcej niż
cztery ściany z żelbetu. I są tacy, których nie stać na kredyty.
> A anegdota jest nietrafiona poniewaz, jak wiekszosc piszacych tutaj:
> - wychowuje dzieci (sztuk 2), nie mam tesciow, ktorym moge kukule podrzucic
> i jak mlodsza jest chora, to sami sie musimy martwic o to, ze ktos musi z
> nia zostac w domu
> - pracuje i dojezdzam do pracy - sam ta prace znalazlem, przyjeto mnie nie
> dlatego, ze moj wujek byl dyrektorem i nie jest to moja pierwsza praca. Nie
> jest to rowniez praca w ktorej zarabialbym jakies niebotyczne pieniadze, bo
> jest to praca w firmie "panstwowej"
> - mieszkam w mieszkaniu, na ktore _sami_ zapracowalismy i jezdzimy
> samochodami, ktore _sami_ kupilismy za wlasne pieniadze.
> - nie mam bogatego wujka, ktory mnie sponsoruje.
> Dodatkowo - wiekszosc zarobionych pieniedzy wydajemy na dzieci i wiekszosc
> czasu im poswiecamy, wozac na zajecia, imprezy, organizujac wakacje itp
I masz 500 zł na osobę z tymi swoimi "nienajwyższymi" zarobkami? Coś
niewydajemisię.
Dla wyjaśnienia: ja się nie użalam nad sobą - jest lepiej niż było, może
kiedyś będzie jeszcze lepiej. Ale proszę mi nie wmawiać, że:
- wracam późno do domu bo gonię za pieniądzem
- stać mnie na samochód
- w każdej chwili mogę kupić sobie mieszkanie
- jak pstryknę palcami to pracodawcy zarzucą mnie ofertami
- mam oszczędności
bo mnie to wkurza.
E.
--
*Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis
na płytach darowanych Mojżeszowi. Przykazanie było
tylko jedno: "Nie z czasownikami pisze się osobno:
nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż...*
|