Data: 2012-03-01 09:37:14
Temat: Re: A jednak smalczyk!
Od: czeremcha <1...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 1 Mar, 01:18, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> "Majonez (jaja, olej, musztarda) 0"
>
> PS. I jeszcze: wołowina, winko wytrawne, tłuszcz, śmietana kwasna, sos
> sojowy bez cukru, sery tłuste (żółty, pleśniowy itp.), ryby, jaja...
>
> Nooo, to można nieźle pojeść 3-)
Bo to jest indeks _glikemiczny_. I nic tu nie jest przekłamane.
Glikemiczny - czyli oparty o liczenie węglowodanów. A ile jest
węglowodanów w majonezie?
Cukrzyk typu I musi unikać cukru, sera żółtego może jeść ile chce. No.
prawie ;-)
Tak z życia - kiedy dowiedzieliśmy się o cukrzycy małego, załamałam
się. On tak lubi owoce... Ma ich nie jeść?
I co dostał w szpitalu? Na oddziale cukrzycowym?
Pizzę, nuggetsy z kurczaka, frytki /frytki - bardzo dobra forma
ziemniaka - tłuszcz spowalnia wchłanianie węglowodanów/, banany,
herbatnik digestive...
Ogólnie - dieta cukrzyka typu I jest dla niego zbawienna, a dla
rodziny - jeszcze lepsza ;-)
Ania
|