Data: 2009-08-27 10:32:12
Temat: Re: Aborcja a choroby psychiczne
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
michal pisze:
> bezpodstawna. Należy jedynie ustalić moment, kiedy życie się zaczyna
Wybacz, michale, ale to brzmi absurdalnie. Tego się nie da ustalić
jednoznacznie, chociażby dlatego że różne strony sporu mogą brać pod
uwagę różne kryteria istnienia życia ludzkiego - dla jednych to będzie
układ nerwowy, a dla innych sam fakt rozpoczęcia się podziału komórki, itd.
> poza dyskusją jest także fakt, że w miarę postępującej technologii i
> coraz większej wiedzy na ten temat granica ta w sposób naturalny będzie
> się przesuwać od momentu przyjścia na świat człowieka w kierunku jego
> poczęcia.
Bardzo spodobało mi się to, co pisał Von Braun o potencjale. Tak patrząc
na sprawę życia, można śmiało bez żadnych badań przyjąć, że życie
zaczyna się w momencie poczęcia. Jednak! Jednak co do rozwoju tego
potencjału powinna podejmować decyzję matka, a nie żadne konsylium,
ponieważ to od niej głównie zależy rozwój tego potencjału. Konsylium
może co najwyżej obradować nad tym, jakie szanse na przeżycie lub
zachowanie zdrowia ma matka, jeśli zdecyduje się urodzić pomimo np.
zagrożeń.
Ewa
|