Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!fargo.cgs.poznan.pl!not-for-mail
From: "Manta" <x...@k...net.pl>
Newsgroups: pl.soc.uzaleznienia
Subject: Re: Administrativa -- tematyka grupy
Date: Wed, 21 Feb 2001 17:09:27 +0100
Organization: Polbox On-Line Service Sp. z o.o.
Lines: 107
Approved: p...@t...eu.org
Message-ID: <970pab$eu0$1@news.polbox.pl>
References: <P...@f...cgs.pl>
<P...@v...anal.net>
<3...@f...onet.pl>
<s...@l...localdomain>
<3...@f...onet.pl>
<s...@l...localdomain>
<3...@f...onet.pl>
<s...@l...localdomain>
<3...@f...onet.pl>
<s...@l...localdomain>
<3...@f...onet.pl>
<s...@l...localdomain>
<3...@f...onet.pl>
<s...@l...localdomain>
<3...@f...onet.pl> <96thoq$757$1@news.polbox.pl>
<9...@r...of.many.colours>
NNTP-Posting-Host: fargo.intranet
X-Trace: fargo.cgs.pl 982772876 17314 192.168.101.50 (21 Feb 2001 16:27:56 GMT)
X-Complaints-To: a...@c...pl
NNTP-Posting-Date: 21 Feb 2001 16:27:56 GMT
X-Moderator: p...@t...eu.org
X-Moder-Tool: pmoder.pike 0.2.3 09-02-2001
X-Original-NNTP-Posting-Host: multum-nt.man.polbox.pl
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6600
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6600
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.uzaleznienia:870
Ukryj nagłówki
> >>Poza tym jak
> >> się uzależnisz i będziesz się chciał leczyć, to JA będę za to
> >> (pośrednio) płacił.
> >
> >Na listosc Boska! Prywatna sluzba zdrowia i nikt za nikogo nie
> >bedzie musial.
>
> Dobrze, powiedz mi co zrobić z człowkiekiem, który przećpał/przepił
> wszystko, nie ma ani grosza i chce się leczyć? Kto za to zapłaci? On
> nie ma pieniędzy. Co wtedy? Chcesz go zostawić, bo 'widziały gały co
> brały'?
Odpowiem slowami Ayn Rand: jezeli ty bedziesz chcial sie nim zajac
i zaplacic za jego leczenie, nikt nie bedzie ci w tym przeszkadzal.
Natomiast nie uwazam, zeby byly powody, dla ktorych nalezy zmuszac
mnie i ciebie do finansowania jego leczenia, a takze kogokolwiek
do finansowania naszego leczenia.
W Polsce nie ma bezplatnej panstwowej zywnosci a mimo to nikt
nie ginie z glodu. Narkomani beda mogli liczyc na swoje rodziny,
rozmaite instytucje dobroczynne i charytatywne itp. itp. Monar
obecnie tez w duzej mierze finansowany jest z datkow - niektore
inicjatywy Kotanskiego, bodajrze Markoty, w ogole nie maja
zadnych panstwowych dotacji.
> >Gdyby wszystkie szkoly byly prywatne, problem by nie
> >istnial.
>
> Gdyby wszystkie szkoły były prywatne, nie każdego byłoby stać na naukę.
Gdyby nie musial placic za czyjas chorobe, za czyjs socjal i finansowac
stada zlodziei, zwanego popularnie administracja panstwowa?
Bylyby rozne szkoly - drozsze, tansze. Na wsiach, gdzie nie ma pracy
nauczyciele mogliby uczyc za wikt, opierunek i kieszonkowe
- w czyims domu np. Slonce wstaje i bez opieki panstwa...
> Póki co, ludzie Europie, a zwłaszcza w Polsce, są przyzwyczajeni do
> państwa opiekującego się obywatelem (przynajmniej w podstawowym
> zakresie).
Ta opieka panstwa jest bardzo, ale to bardzo kosztowna i kiepskiej
jakosci. Za haracz, placony przez nas pod eufemistyczna nazwa 'podatki'
moglibysmy miec znacznie lepsze swiadczenia prywatne.
> >>O wyrządzaniu krzywdy osobom, które mogą skorzystać
> >> z wyprodukowanych przez Ciebie narkotyków nie wpominam.
> >
> >W prawie rzymskim byla taka madra zasada, ze 'chcacemu nie dzieje
> >sie krzywda'. Jesli ktos z wlasnej woli chce sprobowac MJ, to nie
> >mowmy, ze to wina tego, kto ja wyhodowal, czy ze on go 'skrzywdzil'.
> >Nikt go nie zmuszal ani mu na sile nie wciskal.
>
> Skąd ta pewność? Łatwiej komuś domieszać substancję, gdy jest ona
> legalna niż nielegalna. Inne są też konsekwencje prawne w takich
> wypadkach.
No, niechby ktos sprobowal! MJ jest legalna - wytaczam mu proces
o milion dolcow, jak na Zachodzie. A teraz co moge zrobic dilerowi,
paluszkiem pogrozic?
> >Jedna sprawa: w moim swiecie, swiecie legalnych narkotykow, nikt nie
> >bedzie zmuszal do brania tych, co nie chca brac, nikt nie bedzie
> >zabranial im wychowywac dzieci antynarkotycznie.
>
> 1. Skąd ta pewność? Myślisz, że 'Twój świat' będzie dokładnie taki, jak
> sobie wyobrażasz?
> Dream on, komuniści/socjaliści też tak myśleli (piękny system, tylko
> ludzie do niego nie dorośli). ;->
Kiedys narkotyki (wszytkie) byly legalne i nie bylo 'problemu narkotykow'.
Zdelegalizowano je i zaczal sie problem...
> > A o tym, czy
> >grozniejsze sa nielegalne dragi i diler w kazdej klasie, czy legalne
> >dragi w kazdej aptece i brak dilerow, roztrzygnie praktyka.
>
> Nie będzie odwrotu od takiej decyzji. Zalegalizować zawsze się zdąży, a
> substancję raz _zalegalizowaną_ (nie 'nie tępioną'), ciężko wycofać z
> obiegu, chyba, że jest to lek na receptę, używany przez wąskie grono
> ludzi.
Hmmm... Byc moze.
m.
_____
...na
wet
nie
miau
czy...
|