Data: 2010-09-02 21:02:53
Temat: Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:i5oqlp$3b4$1@node1.news.atman.pl...
>> Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
>>> news:i5one4$v7q$1@news.onet.pl...
>>>> Użytkownik "Chiron" napisał:
>>>>
>>>>> Jeśli chodzi o kobiety- mają one (jak być może wiesz:-) ) całkiem inną
>>>>> fizjologię- więc do momentu rozbudzenia seksualnego przez mężczyznę- z
>>>>> tego, co wiem- kobieta tego typu potrzeb nie odczuwa. Przynajmniej nie
>>>>> o takim natężeniu, żeby się masturbować.
>>>>
>>>> Czyli nie jestem kobietą. Kolejne potwierdzenie :]
>>>
>>> Chiron wie najlepiej, wiec musisz sie pogodzic.
>>
>> Jak Ci uroczo zalazł za skórę. Będziesz teraz jak jego cień, duch?
>
> Żyg. Ups.
Znaczy się masz poważne gastrologiczne problemy, przykro mi, już więcej
nie drążę. Tym bardziej, ze byłoby to mało estetyczne.
--
Paulinka
|