Data: 2010-09-02 21:05:04
Temat: Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:i5p3e1$3b4$3@node1.news.atman.pl...
> Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:i5oqlp$3b4$1@node1.news.atman.pl...
>>> Ghost pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
>>>> news:i5one4$v7q$1@news.onet.pl...
>>>>> Użytkownik "Chiron" napisał:
>>>>>
>>>>>> Jeśli chodzi o kobiety- mają one (jak być może wiesz:-) ) całkiem
>>>>>> inną
>>>>>> fizjologię- więc do momentu rozbudzenia seksualnego przez mężczyznę-
>>>>>> z
>>>>>> tego, co wiem- kobieta tego typu potrzeb nie odczuwa. Przynajmniej
>>>>>> nie
>>>>>> o takim natężeniu, żeby się masturbować.
>>>>>
>>>>> Czyli nie jestem kobietą. Kolejne potwierdzenie :]
>>>>
>>>> Chiron wie najlepiej, wiec musisz sie pogodzic.
>>>
>>> Jak Ci uroczo zalazł za skórę. Będziesz teraz jak jego cień, duch?
>>
>> Żyg. Ups.
>
> Znaczy się masz poważne gastrologiczne problemy
Uhm, zawsze gdy napotykam natretna projekcje tak reaguje.
|