Data: 2018-09-15 22:01:30
Temat: Re: Arszenik w ryzu
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jarosław Sokołowski.
>
> No więc właśnie, zielony barwik roślinny to on się chlorofil nazywa.
> Mało praktyczny przy tekstyliach.
Chyba, że ktoś bardziej kumaty i wie, że można zmieszać trwalszy żółty z
trwalszym niebieskim. W dawnych wiekach też ludzie myśleli :->
--
XL
|