Data: 2006-08-22 08:05:06
Temat: Re: BIGOS STAROPOLSKI
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <eced5r$1s8$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> wrote in message
> news:wlalos-21339C.09300022082006@news.gazeta.pl...
> > In article <ece5ih$nuf$1@atlantis.news.tpi.pl>,
> > "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> >
> >
> >>
> >> Niekoniecznie - jedni czytają bigos jako mieszaninę - inni jako
> >> siekaninę...
> >>
> >> Może to być znacznie starsze niż sama potrawa. Chociaż ten rodzaj potrawy
> >> ja
> >> nazywam "na winie", czyli co się nawinie - najstarszy rodzaj potrawy na
> >> świecie, ale niekoniecznie nazywała się bigosem. Bigos z niemieckiego
> >> "Beiguss" = sos, w/g Brücknera "Bleiguss"...
> >
> > Etymologia słowa "bigos" nie jest jasna, a ta tradycyjna, którą
> > podajesz, jest obecnie odrzucona. Współczesny słownik etymologiczny
> > sugeruje, jako hipotezę, że to od wł. "bigutta" - kociołek do gotowania
> > rosołu, a także galareta z zakrzepłego rosołu. "Bigos" w sensie
> > "zakrzepły wywar z mięsa" notowany jest u nas podobno w 1588. W tym
> > samym roku notowany jest jednak też "bigos z ribi" (jakaś zupa z ryby).
> > Z 1534 r. pochodzi wzmianka o tym, że można płuca wilcze "uwarzić z
> > siekawszy na bigos".
> >
> > Ja kiedyś podejrzewałem, że "bigos" może wywodzić się od łac. "bicoctus"
> > -- "dwukrotnie gotowany", lecz nie udało mi się tego wykazać i chyba się
> > jednak myliłem.
> >
> > Władysław
>
> Korzystam z moich domowych źródeł...
Tak, z filtrem odwróconej osmozy.
Władyslaw
|