Data: 2000-05-27 13:32:25
Temat: Re: Biszkopt (i ksiazeczka o kuchni)
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wladyslaw Los wrote:
> A. Blikle Sp. z o.o. <b...@m...com.pl> wrote:
>
> > "Bia"ka oddziela się od zoltek a schlodzone do temp. 1-2 stopnie C poddaje
> > sie napowietrzaniu przez 15-20 min. W koncowej.......". W tej pozycji
> > przeczytamy rownierz o dodawaniu proszku do pieczenia, do biszkoptu.
> >
> > Niestety obie pozycje nie zawieraja dokladnego teoretycznego wyjasnienia
> > dlaczego?. Pamietam jednak (niewiem skat), ze chodzilo o napiecie
> > powierzchniowe czy cos w tym stylu.
>
> Dziekuje. Znalazlem wczoraj w Empiku ksiazeczke zanego wiedenskiego
> kucharza Reinharda Gerera "Tajemnice dobrej kuchni", ktory tez pisze o
> schladzaniu bialek przed bicie piany. Ciekawe, ze chociaz od dawna
> intersuje sie kuchnia i sporo o tym czytam, nigdy wczesniej z taka rada
> sie nie spotkalem. Zrobie eksperyment.
>
> Swoja droga polecam wszystki te ksiazeczke. Kosztuje 14 zl. Zawiera
> mnostwo prakktycznych porad kuchennych. Chociaz nie ze wszystkim sie
> mozna zgodzic, (np. zalecenia dotyczace stekow sa co najmniej dziwne), a
> tekst polski swiadczy o tym, ze tlumacz nie mial pojecia o kuchni, to
> jednak serdecznie polecam.
>
> Wladyslaw
Ja zawsze uzywam jajka prosto z lodowki, nigdy ich nie ogrzewalam, moim zdaniem
ubijaja sie wspaniale.
Magdalena
|