Dnia Tue, 10 Feb 2015 14:34:19 -0600, Pszemol napisał(a):

> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> news:wsj32mcqrbsr$.aad7ncy01jq1.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 10 Feb 2015 14:12:06 -0600, Pszemol napisał(a):
>>
>>> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:9div2nktym35$.921dcphl3fu$.dlg@40tude.net...
>>>>>>> Jak chleba nie rozkroisz i jest otoczony skórą to pewnie i schnie
>>>>>>> wolniej
>>>>>>> i się żadna pleśń go nie chwyci jak będzie w przewiewnym miejscu a
>>>>>>> nie
>>>>>>> jakimś worku foliowym dwa tygodnie - wtedy pleśń murowana.
>>>>>>
>>>>>> No i tu oto Panie Początkujący - jeśli chodzi o PRAWDZIWY chleb na
>>>>>> zakwasie
>>>>>> to przez bardzo długi czas nie ma mowy o pleśni, gdyż pleśń nie lubi
>>>>>> TAK
>>>>>> kwaśnego środowiska. Idź liczyć te karbki - ale po poziomie Twej
>>>>>> wiedzy
>>>>>> o
>>>>>> chlebie nie sądzę, aby ich tam było więcej niż 10, więc moze daruj
>>>>>> sobie.
>>>>>
>>>>> Jakie pH ma Twój chleb?
>>>>
>>>> Pewnie takie samo jakie miał chleb mojej Babci - ale Babcia nie
>>>> mierzyła,
>>>> bo by ją chyba o czary posądzono :->
>>>
>>> Czyli zgaduję, że pH nie mierzyłaś?
>>
>> Jak to mówi pewien "góró" na psp - "apohuj"? //choć ja nie wiem, co to
>> znaczy "apohuj", ale ani chybi wielkie zdziwienie mądrali :->
>
> Pytanie było czy mierzyłaś a nie po co mierzyć.
> Czyli zgaduję prawidłowo, że nie mierzyłaś, bo nie widzisz potrzeby.
>
> Bo mnie ciekawi pH zakwasu i jak wpływa na pH ciasta czy końcowego chleba.
> Byłaś pewna, że pleśn się nie chwyta bo mierzyłaś pH - ok, pomyliłem się.

Upsss, oczywiście że mierzyłam! - organoleptycznie 3-]