> Od paru dni budzę się codzień z bólem w dolnej części kregosłupa, co
> dziwne - kładąc się wszystko "gra". Co może być tego przyczyną i czy może
> przejść samo ?

W nocy gdy śpisz twoje dyski międzykręgowe regenerują się, poprzez
nabieranie wody i zwiększanie swojej objetości.
(jakby to powiedzieć "puchną" - co jest normalnym i naturalnym
jawiskiem ).

Wieczorem na skutek przebywania w pozycji pionowej dyski międzykręgowe
poprzez ściskanie i zużywaninie się
zmniejszają swoj objetość (kurczą się).

Rano na wslutek zwiękeszania objętości, a także zapewne złej pozycji w
spaniu dyski naciskają na rdzeń kręgowy
i powodują poranny ból.

Zaopatrz się JAK NAJSZYBCIEJ w tą książkę:
http://wysylkowa.pl/ks459154.html

Przeczytaj ją uważnie, i stosuj zalecenia z niej:

1) co do spania (odpowiednie łóżko)
2) co do aktywności ruchowej
3) co do ćwiczeń kregosłupa

Jest tam wszystko idealnie opisane co i jak robic żeby twój kregosłup miał
się wyśmienicie.

To że rano cię boli to bardzo dobrze. Kregosłup wysyła informacje że coś
jest nie tak. Nie lekceważ tych sygnałów.
Jeżeli olejesz syganły z kręgosłupa,i nic nie będziesz robił to za niedługo
może cię czekać to:

http://www.dyskopatia.pl/
a w najgorszym przypadku to:
http://www.klinika.net.pl/texty/kregozmyki.htm

a wtedy to już jest przechlapane........

P.S. Prawdopodobnie jesteś w I etapie (z III możliwych) okresie degeneracji
kręgosłupowych, i wszystkie patologiczne
zmiany można spokojnie zniwelować.
III etap uszkodzeń (dyskopatia - zmiażdżenie krążków
międzykręgowych) jest bardzo ciężkod wyleczyć
metodami rehabilitacyjnymi.


--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl