Beata Mateuszczyk <b...@p...gazeta.pl> napisał(a):

>
> Przyznaję się bez bicia, że robię podobnie. Jak przygotowuję warzywa
> razem z mięsem na gorąco, to kroję na tej samej desce. Ale jak warzywa
> mają być na surówkę, to jednak biorę drugą, czystą deskę.
>
Ja zmieniam deskę kierując się względami smakowymi żeby resztki z poprzedniego
krojenia się nie zmieszały z aktualnie krojonymi produktami (wszędzie tam
gdzie to niepożądane).
pozdr. turecky

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/