Data: 2000-12-13 15:15:28
Temat: Re: Byl barszczyk, a uszka :-) ?
Od: "slav" <s...@s...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wladyslaw Los <w...@t...com.pl> wrote in message
news:1eljl14.1t3mfcj77gtyuN%wlos@tele.com.pl...
> Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> wrote:
>
>
> > Ja też jestem za leniwa na uszka... Robię pierogi... Barszczyk ze
szklanki
> > lub kupka i się popija... Smak ten sam... A jak pogryziesz, to co to za
> > różnica , czy to uszka , czy pierogi?
> >
>
> Roznica w smaku. Uszka to wprawdzie odmaina pierogow, ale to nie
> znaczy, ze uszak i zwykle pierogi rounia sie tylko wielkoscia. Nawet
> gdyby mialy tak sam farsz i ciasto, to juz sama wielkosc wplywa na smak.
> Jest tak z wieloma potrawami -- wielkosc gotowanej porcji wplywa na smak
> tych potraw. Ponadto uszka podaje sie w goracej zupie, ktora
> podtrzymuje ich temperature.
>
> Wladyslaw
Czasami sie z Toba nie zgadzam, nie mniej w sprawie uszek popieram w calej
rozciaglosci, uszka tylko domowe z farszem z prawdziwkow a nie jakies
kolorowe.
pozdrawiam,
Slav
|