Re: Chińskie grzybki..

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!go
blin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt
-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Date: Thu, 12 Nov 2015 18:53:22 +0100
From: Qrczak <q...@q...pl>
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.1; pl; rv:1.9.1.7) Gecko/20100111
Thunderbird/3.0.1
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Chińskie grzybki..
References: <e...@g...com>
In-Reply-To: <e...@g...com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 11
Message-ID: <5644d215$0$689$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 87-207-124-79.dynamic.chello.pl
X-Trace: 1447350805 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 689 87.207.124.79:50486
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:367833
Ukryj nagłówki

Dnia 2015-11-12 02:33, obywatel s...@g...com uprzejmie donosi:
> Jakiś czas temu kupiłem w markecie "mieszanka grzybów chińskich". Muun, shitake i..
No właśnie kurna co ?! Grzybki w kolorze blond, wygląd coś jakby "trwała" od
fryzjerki, po namoczeniu PUCHNĄ bardzo mocno, po podsmażeniu w łoku są takie "crispy"
i po mojemu ZAJE..... Cholera, jak te grzybki się nazywają i gdzie je kupić?

Może smardz tajlandzki?

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.