Dnia 2015-11-13 06:59, obywatel bbjk uprzejmie donosi:
> W dniu 15-11-12 o 18:53, Qrczak pisze:
>
>>> Jakiś czas temu kupiłem w markecie "mieszanka grzybów chińskich".
>>> Muun, shitake i.. No właśnie kurna co ?! Grzybki w kolorze blond,
>>> wygląd coś jakby "trwała" od fryzjerki, po namoczeniu PUCHNĄ bardzo
>>> mocno, po podsmażeniu w łoku są takie "crispy" i po mojemu ZAJE.....
>>> Cholera, jak te grzybki się nazywają i gdzie je kupić?
>>
>> Może smardz tajlandzki?
>
> Celowałabym w żagwicę listkowatą, łac. Grifola Frondosa, rośnie i u nas
> w lasach, popularna w kuchni azjatyckiej i zwana też maitake, uważana za
> "grzyb witalny", leczniczy.
>
> https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagwica_listkowat
a#/media/File:Eikhaas.JPG
>
>
> Gdyby ktoś chciał pohodować, tak to wygląda, rzeczywiście, jak trwała od
> fryzjera http://www.cnseed.org/maitake-grifola-frondosa.html

Też o niej myślałam, ale bardziej sugerowałam się tym: "w kolorze
blond", a czy maitake jest blond... nie wiem...

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.