Data: 2010-05-03 19:31:34
Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tren R pisze:
> Dnia 03-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> tren R pisze:
>>> Dnia 03-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>
>>>> tren R pisze:
>>>>> Dnia 03-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>>
>>>>>> tren R pisze:
>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> ok, co trzeba było zrobić na miejscu pisu?
>>>>>>>>>>>> Dogadać się dla dobra Polski z PO.
>>>>>>>>>>> deal był prosty. po nie chciało.
>>>>>>>>>> PIS też. Każdy kij ma dwa końce.
>>>>>>>>> po nie zaakceptowało warunków postawionych przez pis. pis wygrał wybory,
>>>>>>>>> więc miał prawo owe warunki postawić. aby realizować swoje obietnice
>>>>>>>>> wyborcze nie mógł sie z po podzielić pół na pół.
>>>>>>>>> dla dobra polski po mogło wziąć co dają. w końcu PRZEGRAŁO wybory.
>>>>>>>> Halo tu przecież chodzi polską rację stanu i dobro Polaków, a nie o stołki.
>>>>>>>> Oj naiwny jesteś.
>>>>>>> no ale rozmawiajmy konkretnie.
>>>>>>> co miał zrobić pis?
>>>>>>> imho - albo pójść drogą nowych wyborów, albo podjąć ryzyko takiej koalicji.
>>>>>>> co ty byś zrobiła, gdybyś mogła zadecydować?
>>>>>> Różnic programowych pomiędzy partiami przed wyborami nie było aż tak
>>>>>> dużo. Wyszły w praniu. PiS mógł stworzyć rząd mniejszościowy.
>>>>> oj paulinka, dajże spokój. przecież w sejmie totalna opozycja by była.
>>>>> zgraliby się szybciutko. no choć trochę realizmu, proszę.
>>>> Halo przecież mieli swojego prezydenta i podobny plan dla Polski. To co
>>>> jednak mieli skrajnie różny?
>>> no widać były kluczowe kwestie, nie do przejścia. czyli - resorty siłowe.
>>>
>>> i spójrzmy tez co mówił sam niesiołowski o swojej partii, zanim jeszcze do
>>> niej wstąpił:
>>> "Uważam, że PO to twór sztuczny i pełen hipokryzji. Oni nie mają właściwie
>>> żadnego programu. Nie wyrażają w żadnej trudnej sprawie zdania.
>>> Nie występują pod własnym szyldem, bo to ich zwalnia z potrzeby zajmowania
>>> stanowiska w trudnych sprawach. To jest oczywiście gra na bardzo krótką
>>> metę.Udają, że nie są partią, a nią są. Udają, że wprowadzają nową jakość,
>>> że są tam nowi ludzie" :)
>>> i jak tu z takimi wchodzić w koalicję? :)
>>>
>>> a serio - jak wchodzić w koalicję z takimi niesiołowskimi?
>> Niesiołowski to jak Cymański i kiedyś Rokita, czyli medialna maskotka.
>> Aż dziw bierze, że tego nie widzisz.
>
> jest ogromna przepaść między tymi maskotkami z dwóch przynajmniej względów:
> 1. częstotliwość występów w tv
Teraz to Cymański ma ciepłą posadkę w Europarlamencie, więc siłą rzeczy
jest go w tv mniej.
> 2. chamstwo
Niesiołowski nie przebiera w słowach to fakt.
> wracając do tematu - rząd mniejszościowy był bez szans. w obliczu
> konieczności realizowania programu przez pis - nie było by zgody na to.
Zadałam sobie trochę trudu i sprawdziłam, co uchwalono za czasów rządu
PiS, przeleciałam się po stronie Sejmu i głosowaniach nad
najważniejszymi ustawami. W kluczowych sprawach dotyczących gospodarki,
PiS nie potrzebował większości sejmowej, parlament był raczej jednomyślny.
PiS nie zrealizował sporo założeń z programu z 2005r.
http://www.pis.org.pl/dokumenty.php?s=partia&iddoc=3
Poczytaj sobie.
>>>> Na czym się zasadziła polityka PiS-u? Na pierdołach nieistotnych dla
>>>> gospodarczej sytuacji Polski. Mieli farta, że Polska weszła w dobra
>>>> koniunkturę. Mogli się bawić teczkami, IPN-em, Muzeum Powstania
>>>> Warszawskiego, CBA etc.
>>> polityka historyczna jest niezwykle istotna dla państwa. jak również
>>> kwestie o których wspominasz - czyli służby i agenci. przeczytaj wywiad z
>>> suworowem, tam jest fachowa wiedza w tym temacie :)
>> Przeczytałam. Każdy kraj ma służby specjalne i kontrwywiad. Co Cię
>> szokuje w tym wywiadzie? Nie wiedziałeś tego wcześniej?
>
> opcja zero coś ci powiedziała?
Vb już Ci na to pytanie odpowiedział, mam podobne zdanie na ten temat.
>>>> Ja akurat odczuwam każdą reformę podatkową, za czasów PiS oprócz
>>>> becikowego nic ciekawego nie zrobiono.
>>> rostowski sądzi inaczej. wiesz, jakby tak spojrzeć - to kto obniżał podatki
>>> w polsce w ostatniej pięciolatce? ciekawe czy to odczułaś. może odczułaś,
>>> ale zapomniałaś?
>> Nowa skala weszła w 2009r.
>
> kto przygotował ustawę wprowadzającą owe zmiany? podpowiem ci - owa
> koalicja pis+lpr+so.
Tak to prawda i dziwi mnie, że PO jednak zrezygnowało ze swojego pomysłu
3x15.
> ale do tego dochodzi jeszcze coś - koszty pracy. pis obniżył składkę
> rentową. mówi ci to coś?
Owszem, co realnie podniosło wzrost wynagrodzeń na poziomie 9%. Zmiany i
tak były niewielkie, wprowadzono ulgę prorodzinną, wydłużono urlopy
macierzyńskie, zrobiono mały porządek z funduszami z UE dostosowując
ustawę o finansach publicznych. Nawet nie tknęli służby zdrowia i rent i
emerytur.
>> Niektórzy zwolennicy podatku liniowego w Polsce podkreślają, że celem
>> jego wprowadzenia jest przyspieszenie wzrostu gospodarczego i
>> zmniejszenie dystansu do krajów Europy Zachodniej, natomiast skale
>> progresywne są właściwsze dla gospodarek rozwiniętych, gdzie
>> linearyzacja skali podatkowej nie daje tak silnych bodźców rozwojowych
>> dla gospodarki, jak to ma miejsce w przypadku gospodarek rozwijających się.
>
> zgoda liniowy, zgoda. tylko, że w polsce w zasadzie mamy liniowy.
> płaci go ok 24 mln podatników.
> w drugim progu jest niecałe 350 tysięcy.
> mówię o zasadach ogólnych, bo są jeszcze liniowcy formalni.
Tylko, ze Ty mówisz o osobach fizycznych a ja o osobach prawnych.
Taki przedsiębiorca, który dzięki obniżeniu podatków, będzie miał lepszy
wynik finansowy, będzie inwestował, rozwijał firmę i zatrudniał ludzi, a
nie wypłacał sobie dywidendy. Na tym między innymi ma polegać ten wzrost.
>>>> Ludzie chcą reform, a nie taplania się w historii. Myślisz, że jeśli
>>>> moim dzieciom już teraz nie wypiorę mózgu, będą wiedziały, że katastrofa
>>>> smoleńska to ofiara męczeństwa?
>>>> Ja bym wolała ich nauczyć myśleć społecznie.
>>> ja chcę taplania się w historii. więc twoje twierdzenie "ludzie chcą"
>>> przynajmniej w odniesieniu do mnie jest nieprawdą. a zaręczam ci że takich
>>> jak ja jest o wiele więcej. jedni chcą a drudzy nie chcą.
>>>
>>> zależy co rozumiesz poprzez taplanie się w historii. jak dla mnie -
>>> rzeczywiście się taplamy. a to dlatego, że nie było lustracji.patrz -
>>> wywiad z suworowem.
>> Ja chce reform i dobrobytu.
>
> a ja chcę słonia na wisiorku.
I teczek, zapomniałeś o teczkach.
--
Paulinka
|