Data: 2004-11-22 08:45:00
Temat: Re: Ciasta w proszku
Od: "magda" <mag-l@spam_wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "A.L." <a...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cns41n$j69$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie wiem, jak wuzetka, ale po co robic karpatke z proszku? Przeciez to
> bardzo proste ciasto. Podejrzewam, ze robienie karpatki wlasnorecznie od
> podstaw oraz "z pudelka" jest jednakowo pracochlonne, a wiec po co
> faszerowac sie chemia i przeplacac?
> Jesli chcesz to moge wklepac przepis na karpatke, to naprawde nic
strasznego
:-)) Bardzo bym prosila ten przepis. Tylko czy mozesz napisac dokladnie co i
jak robisz?
Bo boje sie, ze znowu mi nic nie wyjdzie.
Jak odmierzasz, w jakiej kolejnosci wsypujesz, czy cos musi byc zimne a cos
cieple itd.
Zrobie probe generalna w tym tygodniu :-)
Magda
Ps. Kiedy przy wyciaganiu nieudanego ciasta z piecyka moj maz zapytal mnie,
czy wkladalam je do cieplego piekarnika. No i okazalo sie, ze _wszyscy_ o
tym wiedza, ze sie wklada do cieplego....
|