Data: 2016-11-03 16:33:03
Temat: Re: Ciasto z jablkami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Animka pisze:
>>> A jak byś orzech kokosowy otworzył?
>>
>> Na Madagaskarze używałem takiego skrzyżowania maczety z tasakiem, ale
>> tylko do młodych i średnio dojrzałych :) Nawet paluchów sobie nie
>> poobcinałem... A jak Malgasz łupał takie kamienie to mi włosy dęba
>> stawały (jeszcze je miałem...)
>
> Ja ten orzech kupiłam tylko raz i już nigdy więcej nie kupię.
> Potrzebna do tego jest chyba wiertarka z wysterylizowanym wiertłem,
> ale może są jakieś inne sposoby.
Po co wiertarka, skoro jedna dziurka już jest? Zawartość łatwo wylać,
gdy się przekłuje (mniej lub bardziej sterylnym instrumentem) miejsce,
z którego ma wyjść kiełek młodej palmy. Zawsze jedno i tylko jedno
z trzech wgłębień na szczycie orzecha jest nieopancerzone. Potem dość
przywalić opróżnionym owocem w coś twardego, a skorupa pęka.
Jarek
--
Ach, ręce załammy na Władkiem
Co łupać orzechy chciał dziadkiem.
Że dziadek był w łóżku
Więc babką -- staruszką
Rozłupał je wszystkie ukradkiem...
|