Data: 2023-01-05 15:55:22
Temat: Re: Cienko cienko...
Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 5.01.2023 o 12:22, trybun pisze:
> W dniu 04.01.2023 o 09:53, XL pisze:
>> trybun <M...@j...cb> wrote:
>>
>>> Jasne, sos wymyślono w czasach kiedy jeszcze nie było lodówek, a aromat
>>> i zapach peklowanych mięs mógłby powalić nawet hienę.
>>>
>>>
>> Bez przesady, ludzie bez lodówek świetnie sobie radzi - potrafili solić,
>> peklować, wekować i nawet suszyć mięso. I ja tak potrafię i tak robię, bo
>> jestem dobrze przygotowana na braki prądu - dzięki mojej kaflowej
>> kuchni i
>> słoikom brak prądu nie będzie dla mnie problemem. Po prostu zmienię styl
>> życia na ten sprzed ery prądu, gdy ludzie bez niego żyli i sobie świetnie
>> radzili.
>>
>
> Tak, niektórzy potrafili peklować. Zresztą tamto mięso trochę różniło
> się od tego dzisiejszego. Wtedy nie było linii przetwórczych z
> nastrzykiwarkami którymi to teraz faszerują mięso wodą z różnymi
> konserwantami. Pamiętam swoja wizytę na wsi w końcu lat 70tych, i
> gospodarza który otworzył beczkę z "soloną wieprzowiną", dla niego jej
> zapach był czymś normalnym a ja o mało się nie porzygałem.
>
A co powiesz o suszonych na słońcu rybach (słodkowodnych) bardzo
popularnych w Rosji i okolicach?
Chyba można je kupić gdzieś w Warszawie, ale tu nie kupowałem.
--
Wiesiaczek - dziś z DC
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!
Ach, zapomniałem: Salwa Ukrainie!
|