Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Cienko cienko... Re: Cienko cienko...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Cienko cienko...

« poprzedni post następny post »
Data: 2023-01-05 15:52:37
Temat: Re: Cienko cienko...
Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

W dniu 5.01.2023 o 12:21, trybun pisze:
> W dniu 04.01.2023 o 09:49, XL pisze:
>> trybun <M...@j...cb> wrote:
>>> W dniu 23.12.2022 o 13:41, XL pisze:
>>>> trybun <M...@j...cb> wrote:
>>>>> W dniu 19.12.2022 o 19:38, XL pisze:
>>>>>> Wiesiaczek <c...@v...pl> wrote:
>>>>>>> W dniu 19.12.2022 o 13:05, trybun pisze:
>>>>>>>> W dniu 17.12.2022 o 15:49, XL pisze:
>>>>>>>>> trybun <M...@j...cb> wrote:
>>>>>>>>>> W dniu 10.12.2022 o 09:20, XL pisze:
>>>>>>>>>>> Wiesiaczek <c...@v...pl> wrote:
>>>>>>>>>>>> Przepis na kotlety mielone
>>>>>>>>>>>> Wiemy już, ile jajek będzie nam potrzebnych. Możemy więc
>>>>>>>>>>>> przejść do
>>>>>>>>>>>> przygotowania naszych kotletów. Dla czteroosobowej rodziny w
>>>>>>>>>>>> zupełności
>>>>>>>>>>>> wystarczy porcja przygotowana z pół kilo mięsa mielonego.
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> https://www.onet.pl/styl-zycia/dompelenpomyslow/ile-
jajek-do-kotletow-mielonych-istnieje-prosta-zasada/3
t0m173,30bc1058?utm_source=detal&utm_medium=synergy&
utm_campaign=allonet_detal_popularne
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> To chyba nie o mojej rodzinie mowa :)
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> O mojej też nie. U mnie kotlety mielone są z mięsa, a nie z
>>>>>>>>>>> buły i
>>>>>>>>>>> jajek z
>>>>>>>>>>> mięsem.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Czyli, jak wyglądają mielone a`la XL, co dodajesz aby nie
>>>>>>>>>> pękały czy nie
>>>>>>>>>> rozpadały się?  U mnie oczywiście też bez buły, ale z jajem,
>>>>>>>>>> cebulą i
>>>>>>>>>> czosnkiem. Plus oczywiście przyprawy, m.in majeranek.
>>>>>>>>> Karczek wieprzowy dosyć tłusty (czyli żadne chude mięso), jaja
>>>>>>>>> (2-3
>>>>>>>>> szt. na
>>>>>>>>> 500g mięsa), cebula, czosnek, pieprz, czasem nieco wody gazowanej.
>>>>>>>>> Bułka tarta tak, samodzielnie mielona z ususzonych pozostałości
>>>>>>>>> pieczywa,
>>>>>>>>> tylko do panierowania. To wszystko.
>>>>>>>>> Kluczem do nierozpadania się kotletów jest niewielki dodatek wody
>>>>>>>>> gazowanej, w zależności od wilgotności masy, aby masa nie była za
>>>>>>>>> sucha, a
>>>>>>>>> następnie doskonałe!!! ręczne wyrobienie masy, aż będzie wyraźnie
>>>>>>>>> kleista,
>>>>>>>>> nierozdzielająca się
>>>>>>>>> na kawałeczki i cząstki.
>>>>>>>>> Kto lubi, niech doda wcześniej łyżkę kaszy manny.
>>>>>>>>> Druga rzecz techniczna - po pierwszym odwróceniu kotletów na drugą
>>>>>>>>> stronę i
>>>>>>>>> podsmażeniu przekłuwam każdy kotlet w kilku miejscach ostrym
>>>>>>>>> końcem
>>>>>>>>> patyczka do szaszłyków, aby wypuścić parę. Można zamiast tego
>>>>>>>>> zrobić dość
>>>>>>>>> głęboką kratkę na wierzchu uformowanych surowych kotletów i
>>>>>>>>> wkładać je do
>>>>>>>>> tłuszczu kratką do góry, po podsmażeniu przewrócić na stronę z
>>>>>>>>> kratką.
>>>>>>>>> Kratka zwiększa powierzchnię odparowywania nadmiaru wody,
>>>>>>>>> zapobiegając
>>>>>>>>> powstawaniu poduszek pary we wnętrzu kotletów i ich
>>>>>>>>> rozwarstwianiu.
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Jednak i u Ciebie są jaja. Tzn, w Twoich mielońcach nie u
>>>>>>>> Ciebie...?
>>>>>>>> Mniej więcej i moje są tak przyrządzane, z wyjątkiem tej wody
>>>>>>>> gazowanej.
>>>>>>>> Przy najbliższej okazji wypróbuję. Dzięki.
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>> A ja lubię z bułą! Dużo buły!
>>>>>>> Bez buły są suche.
>>>>>>>
>>>>>>> Bez buły mogą być klopsy,
>>>>>> Czyli smażę panierowane klopsy ?
>>>>>>
>>>>>>> wtedy z sosem, ale ja za nimi nie przepadam.
>>>>>> Bo nie umiesz dobrego sosu zrobić ;)
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>> Osobista dygresja, sosy wymyślono po to aby maskować niedoskonałości
>>>>> smaku potrawy głównej.
>>>>>
>>>>>
>>>> Ja robię sosy, żeby podkreślać smak. M.in. dlatego NIENAWIDZĘ sosu
>>>> pomidorowego do gołąbków z kapusty, bo dominuje kapustę. Te podsmażam z
>>>> cebulą na maśle klarowanym, podlewam rosolem i duszę w wytworzonym
>>>> sosiku
>>>> do odparowania i zezłocenia.
>>>>
>>> Sos pomidorowy to generalnie zabija smak każdej potrawy. Gdyby tzw
>>> hot-dogi miały jakikolwiek smak to założę się że mało kto by używał do
>>> nich takiego sosu.
>> Tak, to prawda.
>>
>>> Kasza ze względu na brak smaku też wymaga dodatku sosu.
>> Kasza jęczmienna ma super smak, choć z sosem jest jeszcze lepsza jako
>> kompozycja. Zawsze gotuję nieco więcej kaszy jęczmiennej, aby trochę
>> zostało w garnku - i wyskrobuję te resztki łyżką aż do ostatniego
>> ziarenka
>> nawet na zimno.
>> Tyle, że ja od lat używam jedynej naprawdę smacznej kaszy jęczmiennej,
>> wypróbowawszy wiele produktów różnych producentów. Ta najlepsza jest
>> drobniusieńka, prawie biała. Gotuję ją z łyżką oleju, wstępnie 5 minut, a
>> potem ,,dochodzi" w ciepłym (nie gorącym jak do pieczenia) piekarniku
>> około
>> godziny lub zawinięta w puchową kołdrę od godziny do dwóch i wtedy JEST
>> BOSKA!
>> Kupuję od 10 lat tylko tę ze Szczytna:
>> https://selgros24.pl/artykuly-spozywcze/sypkie/kasze
/szczytno/szczytno-kasza-jeczmienna-perlowa-drobna-4
00g-pp100000.html
>> Ta ,,Drobna" w takim samym opakowaniu jest czasem drobniutka prawie jak
>> manna, czasem grubsza nieco, to chyba zależy od partii, ale zawsze
>> przepyszna. Inne przy niej są ble. Polecam!
>>
>>> Jak i jeszcze
>>> parę innych potraw, ale sosowy dodatek do prawie wszystkiego to już
>>> gruba przesada, nie pozbawiajmy się oryginalnego smaku ryb czy mięs na
>>> własne życzenie.
>> Mówiąc o sosie w przepisie na łososia mam na myśli tylko to, co z
>> niego, z
>> marynaty i z przypraw tworzy się samo podczas pieczenia.
>>
>>
>>
>
> Jasne. Nie krytykuję czyichś gustów kulinarnych. Chciałem tylko
> nadmienić że zapędzanie się w jakieś ekstrema sosowe to trochę przesada.
> Jak choćby sos pomidorowy do gołąbków czy do konserw rybnych... Nie wiem
> czy próbowałaś kiedy "szprota popularnego w pomidorach".. Kto to wpada
> na takie pomysły, i jak to może być kontynuowane jako coś smacznego, coś
> co ktoś możne lubić?
>

Ja lubię!
Zarówno gołąbki jak i szprotki w pomidorach.

Żeby nie było,że nie mam porównania, to znam smak ośmiorniczek, ostryg,
kotleta de volaille (nie przepadam za drobiem), kawioru astrachańskiego
(pyszny), lubię moules au vin, znam smak kumysu i tysięcy innych potraw
i napojów zarówno polskich jak i całkiem egzotycznych.
Chrupiące owady podawane na targu wodnym w Tajlandii nie są wyjątkiem:)
Nic nie przebije jednak siekanego indyka (siekany z kośćmi) grilowanego
na podziurawionej gwoździem blasze a serwowanego ręką wprost do ust
przez piękną, młodą murzynkę na Wybrzeżu Kości Słoniowej. (Nie była to
kelnerka ani kucharka:))
Najlepiej smakuje z miejscowym piwem Flag, oczywiście indyk, ale... :)


--
Wiesiaczek - dziś z DC
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!
Ach, zapomniałem: Salwa Ukrainie!

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
05.01 Wiesiaczek
06.01 trybun
06.01 trybun
06.01 trybun
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout
Mikroplastik w żywności.
Orzechy, pestki, nasiona.
CEBULA!
Mąka/kasza kukurydziana
kto jadł już robaki ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6