Data: 2014-01-30 17:25:35
Temat: Re: Co dobrego na mróz?
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2014-01-29 20:58, obywatel JaMyszka uprzejmie donosi:
> W dniu piątek, 24 stycznia 2014 17:56:50 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
>> Słodka jak ulepek (tu obowiązkowo, bo generalnie nie słodzę) i gorrrąca
>> herbata z połówką kalamondyny, tudzież zupa zarzucajka wprost z fajerrrrek,
>> taka wcale a wcale nie stygnie, więc poparzonam nieco :-)
>
> Wiem, że niektórzy nawet do herbaty imbir ścierają, by się porządnie rozgrzać.
Ba, niektórzy to nawet wodą tylko zalewają, a potem chlup całą zawartość
szklanki w gardło.
> No i nie wolno zapominać o naszych czerwonych buraczkach, które też rozgrzewają
nawet zmarzlaków.
Postać tych buraczków obojętna?
Bo kusząco brzmi...
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
|