Użytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:flnsn3$i8s$1@news.onet.pl...
> Kajetana Kinga pisze:
>
> Ja dzisiaj na szybko mam makaron z brokułami i czosnkiem. Obawiam się, że
> za mało ambitne, bo robi sie ok 15 minut;-), ale ja bardzo lubię. Gotujesz
> brakuły, makaron penne. Na rozgrzanej oliwie z pestek, albo jakiejkolwiek,
> smażysz czosnek( delikatnie) wrzucasz na to makaron, brokuły i sypiesz
> parmezanem. MIeszasz na pateli, zdejmujesz i gotowe. A, oczywiście solisz
> i pieprzysz.
>
Niamniam. Naprawdę. Często tak jem i jeszcze oczywiście duszę do tego
czosnku cebulkę (bez cebuli się nie liczy). Ale już mnie olśniło.
Zupa pomidorowa. Ale taka prawdziwa, a lekka:
2 puszki x 400 g pomidorów
włoszczyzna
Włoszczyznę gotujesz w małej ilości wody do miękkości, wyjmujesz,
zostawiając fantazyjne farfocle z pora, w trakcie gotowania dodajesz
pomidory z puszki pokrojone byle jak ale nie za grubo i wlewasz wodę z
puszki.
Doprawiasz oprócz soli i pieprzu rzecz jasna: imbirem (można dać sporo),
bazylią, odrobiną słodkiej papryki.
Podajesz ze świeżą bagietką albo z taką pokrojoną i wsadzoną do piekarnika,
a na kromkach masło czosnkowe.

Jadłam taką zupę w Belgii i bardzo mi smakowała, tam do wszystkiego
dostajesz z pół metra bagietki, więc tematu drugiego dania nie było, tak
więc za 4 euro można się było bez problemu wyżywić :)

Pozdrawiam

Kaja