Użytkownik "liberi" <l...@b...pl> napisał w wiadomości
news:dk7m4r$ifp$1@nemesis.news.tpi.pl...


> Z góry bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi.

Wsypujesz ryż, zalewasz wrzątkiem w ilości dwóch szklanek z odrobiną (w
braku czajnika elektrycznego może być zimna woda), nasyp przypraw,
cienko skrój marchewkę, połóż na ryżu udka kurczaka, posyp przyprawami
(większość będzie unosić się na wodzie, ale nic to). Wstaw całość w 180
stopni w jakimś naczyniu żaroodpornym z przykrywką (jak przezroczyste,
to masz kontrolę nad ryżem ;o) i czekaj, aż zabraknie wody a udka na
wierzchu pięknie się zrumienią. Tak przetrzymałem ostatni remont (no,
nie tylko tak, ale to najłatwiej i najszybciej). Wariantować można
różnie, ja uwielbiałem mieszać ten ryż z rodzynkami. Ilość wody raczej
od wyczucia zależy i rodzaju ryżu (często kleisty wychodzi, jak kto się
boi wody to potem zęby łamie na ziarnach).

Pozdrawiam
Paweł