Data: 2005-09-12 10:42:35
Temat: Re: Co z pigwy?
Od: "Akulka" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Maciek 'Babcia' Dobosz" <b...@j...org.pl> napisał w
wiadomości news:ab2ai1dp77kannap87vsqahhum85dcq5cj@4ax.com...
> Dostaliśmy wczoraj wiaderoko pigwy. <ciach>
A ja bym sie upewniła, czy ona przy drodze sobie nie rosła. Ostatnio widzę,
że coraz więcej ludzi sadzi pigwę przy ogrodzeniach od strony ulicy jako
"barierę" i ozdobę. Z przerażeniem potem obserwuję, jak ją zrywają w celach
konsumcji - no taki dżemik lub wódeczka, albo plasterek w herbacie zabija na
raty.... Ludzie naprawdę nie mają wyobraźni ani instynktu samozachowawczego.
A nic co rośnie przy stosunkowo ruchliwej ulicy, powtarzam - nic się nie
daje do spożycia.
Pozdrawiam,
Akulka
|