Data: 2016-11-22 22:29:18
Temat: Re: Coś elektrycznego do tarcia ziemnieków
Od: "Justyna Vicky S." <v...@t...poczta.bez.gazeta.tego.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Akarm" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:5834480d$0$5148$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 22.11.2016 o 13:33, FEniks pisze:
>> Naprawdę sądzisz, że ktokolwiek tutaj nie umie zrobić najbanalniejszych
>> surówek pod słońcem?
>
> Hehe, i zonk! :D
> Pierwszy przykład z brzegu: ja!
>
>
To ja będę druga :P
Ale tylko dlatego, że:
- selera nie lubię,
- kapusta kiszona to przeważnie własna (sklepowej nie kupuję, chyba że
muszę),
- marchewka to tylko na słodko :P
Za to idzie u mnie kapusta czerwona, pyszna na zimno i na ciepło, colesław,
surówki z pekinki (choć tą rzadko szatkuję w szatkownicy, raczej już ręcznie
kroję). No kapusta do kiszenia, bigosu itd.
--
Justyna Vicky S.
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
|