Data: 2002-03-25 12:39:37
Temat: Re: Czy mogę mieć nadzieję?
Od: "Loonie" <L...@n...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Monika Gibes" <i...@p...wp.pl> a écrit dans le message news:
a7mrfg$g5g$...@n...tpi.pl...
> > No dobra, to powiem inaczej (a właściwie zmienię troszkę sens ;-) - IMO
> nie
> > powinno sie uprawiać seksu z osobą, co do której nie ma się poważnych
> > planów, ot tak tylko dla przyjemności. To nieodpowiedzialne. A stopień
> > pewności co do osoby - IMO powinien być wielki ;-)
>
> Hmmmm.... I znowu muszę zapytać - a w którym miejscu zaczyna się owo
> bezpieczne "wielki"?
___________________________________
W tym. O tu tu tu. ;-) Uwaga definicja:
Wielkie zaufanie - (wyr. przyd.) zaufanie którym obdarzamy osobę płci
przeciwnej, kiedy jesteśmy pewni, że:
1) nie porzuci nas dla pierwszej lepszej;
2) nie porzuci nas dla drugiej jeszcze lepszej;
3) w ogóle nie ma zamiaru nas porzucać;
4) będzie kochającym rodzicem dla Naszych dzieci;
5) możemy sobie bez trudu wyobrazić nasze życie z nią pod jednym dachem i
jest to wizja przyjemna;
6) jest szczera;
7) jest czuła i troskliwa;
8) wykluczamy względy natury finansowej, podatkowej, presizowej i
ekologicznej jako motywy działań 1) do 7) tej osoby;
0) motywem jej związku z nami jest miłość, natomiast motywem naszego związku
z nią jest miłość.
> > A co do pozbawiania seksu, hmm, jesteś pewna że tak nie byłoby lepiej
> dla
> > Ciebie?
>
> Jestem pewna, że nie byłoby. Uważam, że wstrzemięźliwość w pewnym wieku
> prowadzi do niebezpiecznej dekoncentracji i wypaczeń osobowości.
Przykładem
> dla mnie są sytuacje w których kilka osób tej samej płci żyje razem,
> powstrzymujac się od współzycia seksualnego - tam musi być chora atmosfera
> (IMHO :-))) Uważam (ale jest to wyłącznie moje skromne zdanie), że
> aktywność seksualna jest konieczna dla "higieny psychicznej".
____________________________________
??? ROTFL A to ciekawe co piszesz. Na pewno jesteś kobietą? ;-)
"Dekoncentracja i wypaczenie osobowości" - łojej. A jakiż to wyjątkowy wiek
jest tak wymagający? Jakoś powstrzymałem się od seksu (z innymi ludźmi) do
wieku lat 21, będąc naładowanym energią seksualną facetem od 15 roku życia.
Nie czuję się ani zdekoncentrowany, ani wypaczony. chociaż seks z moją
dziewczyną mam co dwa miesiące przez dwa tygodnie. Seks nie jest ani
jedzeniem, ani piciem - można bez niego żyć. Może nie jest to przyjemne,
ale...
> > Kwestia dzieciaczka: pewnie jest dla Ciebie wszystkim, ale mógłby
> > wyglądać troszkę inaczej, mieć dwa, trzy latka mniej i kochającego
tatusia
> > na miejscu, a nie od święta. Nie ma to jak pogdybać, co?
>
> Pewnie - można. Zważywszy, że nia ma absolutnej gwarancji, że dwa lata
> później czy kiedykolwiek spotkałabym człowieka, który byłby godny zostania
> ojcem moich dzieci ;-) Nie jest nigdzie powiedziane, że kazdy z nas musi
> spotkać ideał. Dlatego, tak jak napisałam wcześniej - czekanie na ideał
może
> doprowadzić do wyginięcia gatunku ;-))
______________________________________
Widzisz - jesteś bezpośrednio zainteresowana. Musiałaś zaakceptować fakt, że
jesteś sama, usprawiedliwić swoje postępowanie i to co się stało. Więc
bronisz swojego życia.
Nie musisz spotykać ideału. Masz do wyboru wiele połówek pomarańczy,
część z nich pasuje, niekoniecznie tylko jedna (no to zależy też od twoich
wymagań). Chodzi mi po prostu o to, żeby nie dać losowi zadecydować za nas,
z którą połówką zwiążemy swoje życie.
--
Pozdrowienia
Loonie
-----------------------------------------------
Za dużo w głowe mam...
http://www.cybra.pl/erystyka.html
|