Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!.POSTED!not-for-mail
From: Marek <p...@s...com>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Czy mój organizm jest inny?
Date: Wed, 20 Mar 2013 12:42:07 +0100
Organization: ATMAN - ATM S.A.
Lines: 47
Message-ID: <kic7as$4m4$1@node1.news.atman.pl>
References: <kiar99$d1q$1@node2.news.atman.pl>
<514978d3$0$1214$65785112@news.neostrada.pl>
<kibu9c$q6a$1@node1.news.atman.pl>
<514980dc$0$1256$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: 89-69-209-185.dynamic.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node1.news.atman.pl 1363779740 4804 89.69.209.185 (20 Mar 2013 11:42:20 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 20 Mar 2013 11:42:20 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.2; WOW64; rv:17.0) Gecko/20130307
Thunderbird/17.0.4
In-Reply-To: <514980dc$0$1256$65785112@news.neostrada.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:62731
Ukryj nagłówki
W dniu 2013-03-20 10:26, Stokrotka pisze:
>> Jak zdefiniować intensywność?
> A po co masz ją definiować.
> Widzisz efekty, wczuj się więc w organizm.
Powiem tak: jeśli mam się wczuwać w organizm, to zdecydowanie bardziej
zmęczony jestem po aerobach. Po ćwiczeniach siłowych np. mogę nie mieć
siły wejść po schodach bo dana grupa mięśni jest zmęczona ale nie mam
czegoś takiego, ze energii mi brak po treningu tego typu. Po aerobach
zupełnie odwrotnie - parę razy zdarzyło mi się usiąść na ziemi i
powiedzieć "koniec" z wyczerpania do momentu dostarczenia jakiś kalorii
w posiłku czy suplemencie.
>> .... wysiłek na poziomie 450 - 500kcal / 1h i trwający ok 1h
>> jest marnym wysiłkiem mogłoby się wydawać.
> Zauważ, że najczęstszym sportem uprawianym w Polsce jest spacer.
> Ale spacer pszynajmniej dotleni , kulturystyka raczej nie.
>
>> Aeroby to 650kcal i wiecej a więc są bardziej forsowne.
> Dlatego mało kto go uprawia.
> Pewnie jesteś młody ,
Owszem - ponad 40 lat, więc zgadzam się :-D
> podatny na propagandę z TV i nie rozumiesz, że w
> zdrowiu nie o to idzie.
Nie wiem o co idzie - grunt aby czuć się dobrze i fizycznie i
psychicznie. Póki co tak właśnie mam. Nie wiem jaka propaganda jest w TV
gdyż nie mam czasu i ochoty na TV. Skupiam się na wiedzy książkowej.
> A statystyki o dziennym preferowanym wysiłku
> mocno pszesadzone, z założenia policzynone na pszeciętnego pacjęta
> dodającego drugie tyle wysiłku z rękawa.
>
Nie ćwiczę codziennie. Siłowo 2x w tygodniu (3x kończyło się
przetrenowaniem i regresją a 1x w tygodniu to zero postępów). Aeroby
2-3x w tygodniu. Obserwując swój organizm przez lata wypracowałem taki
właśnie schemat postępowania. Mniejsza intensywność - tyję, większa -
przetrenowuję się. Minimum 2 dni odpoczynku tygodniowo i dodatkowo
miesiąc odpoczynku rocznie.
--
Pozdrawiam
Marek
|