Piotr M napisał(a):
> Witam.
>
> Nie, nie podam tu przykładu :)
> Bo jak myślicie.
> Może nas w dzisiejszych czasach (powiedzmy 20 latach) coś pozytywnie
> zadziwić w świecie w sensie "och ach"?
>
> Wiecie jak to było w XX w. było dużo zachwytów nad różnymi rzeczami,
> wynalazkami etc.
> A teraz nic się aż takiego nie dzieje? Nie ma już takich uniesień? Ja
> myślę że nie.
>
> A może to wynika nie z tego, że nic się nadzwyczajnego nie dzieje, ale z
> nas samych, że to my się zmieniliśmy, ze to nas już nie jest w stanie nic
> zachwycić? Przywyknięcie do wszystkiego i przywyknięcie? Znieczulenie?
>
> Jest jeszcze inna ewentualność. Że to ja :) Ja tylko jestem znieczulony i
> patrząc wstecz (kroniki, dokumenty) widzę ochy i achy a nic teraz :)
> I mam na myśli tylko pozytywne sytuacje. Jak myślicie?
>
> --
> pzdr, Piotr M
>
> "Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
> - Szukałem, ale nie znalazłem."
To tylko ty stwarzasz sobie taki świat, dzieje się bardzo dużo,
niedługo dzieki badaniom genetycznym zmieni się nasza konstrukcja
psychofizyczna, bedziemy żyli dłużej, zwiększają się nasze możliwości,
nie będziemy już przypominali ludzi starego typu
. Już żyjemy 2 krotnie dłużej niż w ciemnym bogobojnym średniowieczu,
wyrwaliśmy się z rzeczywistości ustalonej, rzeczywistość jest teraz w
naszych rękach, może sami przebudowywać i stwarzać swiat, jesteśmy
czymś coraz mniej ustalonym , staliśmy się nieobliczalnym, ale przez
to wszystkim możliwym, zrywamy wszystkie kotwice przyzwyczajenia,
wszystko co kiedyś wydawało się niezmienne i na wieczność. Staneliśmy
na progu ludzkości niesłychanej , niesamowitej.