W dniu sobota, 11 października 2014 12:48:33 UTC+2 użytkownik ZZZ napisał:
> Czy tak bardzo Wam si� nudzi�o... kiedy nie by�o przez jaki�
kilkutygodniowy
>
> okres tej "wszystkolepiejwiedz�cej" i "z�o�ci� do innych ociekaj�cej" ??
>
> Kiedy tylko wrzuci�a swoje kolejne pretensje pod czyim� adresem (tym
>
> razem prowadz�cych programy kulinarne) to tak bardzo rozgorza�a
>
> dyskusja.
>
> Ja rozumiem potrzeb� podyskutowania z lud�mi, wymieniajmy si� pogl�dami.
>
> Ale nie z kimďż˝ kto *zawsze* wie lepiej i *zawsze* ma przewagďż˝.
>
> Sprowadza do swojego poziomu i pokonuje do�wiadczeniem (w czym
>
> to ka�dy sobie dopowie).
>
>
>
> Przeczytajcie na spokojnie wszystkie wypowiedzi, wszystkich uczestnik�w
>
> dyskusji o "paluchach w potrawach". Zauwa�ycie r�ne pogl�dy, r�ne
>
> podej�cia, ale tyle zjadliwo�ci, z�o�liwo�ci, wywy�szania si� w
swoich
>
> ocenach jest tylko u wszechwiedz�cej. W swoim poziomie (kulturowym)
>
> dyskusji posunie si� do czepiania si�, �e kto� jest szczuplejszy od niej.
>
> Od dzieci�stwa uczono mnie, �e czepianie si� kogo� z powodu jego
>
> nazwiska czy wygl�du (urody, postury) jest przejawem prymitywizmu
>
> umys�owego.
>
> Czy nie mogliby�my w swoich dyskusjach nie reagowa� na �a�osne
>
> popisy wszystkowiedz�cej? Zmilcze�? "Zag�odzi�"?
>
>
>
> Sama napisa�a, jaki� czas temu, �e j� tu obra�aj� wi�c si�
"wyprowadza".
>
> Ale d�ugo nie wytrzyma�a. Wida� w najbli�szym otoczeniu ju� nie ma z kim
>
> pogadaďż˝.
>
>
>


I skad tyle złosliwosci i zjadliwosci w twoim malym pustym lebku...