Data: 2000-06-14 12:27:27
Temat: Re: Czy takie malzenstwo moze sie udac?
Od: "Duch" <a...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Kobiety, które znam, twierdzą coś całkiem innego. Całe dzieciństwo
> (buuu, kiedy to było...) naoglądałem się programów w telewizji, w
> których laski płakały zawsze, jacy to faceci są obrzydliwie paskudni,
> bo ,,mówią: >>jak mnie kochasz, to się ze mną prześpij<<, a ja tego
> nie chcę.''
Wiesz co? To ciekawe. Rzeczywiscie cos takiego bylo, ale ... dzisiaj
tego juz nie ma.
Wlasnie, bo co jest prawdziwe?
Jesli wtedy narzekaly, to dlaczego teraz juz niby chca
"szybkich numerkow"?
Czy to znaczy, ze dzisiaj kobiety chca juz "szybkich numerkow" a
wtedy udawaly, ze nie chca i w ten sposob narzekaly na nachalnych
facetow?
To moze oznaczac jedno... kobiety nie wytrzymaly tego swojego
narzekania czy "proszenia" i dostosowaly sie do sytuacji w ten sposob,
ze przeszly na "udawanie orgazmow" i "wyzwolonej wobec seksu".
Zyskaly dzieki temu nowa tozsamosc, wlasnie "wyzwolonej wobec
seksu", i zaslugujacej w ten sposob na miano "prawdziwwej kobiety"
i ... znalazly wreszcie zainteresowanie u mezczyzn, tych na "szybkie
numerki".
Jesli mam racje, to wspolczuje kobieta. Prawdopodobnie schemat
byl taki:
Mezczyzni o malym poczuciu wlasniej wartosci namiwiali kobiety
"na szybki numerek", a jak ona powiedziala "nie", to odchodzili
(wystraszeni?)
a kobieta czula sie zdezorientowana i odrzucona (slusznie!).
Wiec, zeby dac glejt kobiecie, "dano" pozwolenie kobietom
na "szybkie numerki", zeby nie czuly sie winne, a nichec
niektorych do tego typu dzialania ("szybkich numerkow")
nazwano "jarzmem kulturowym", ciemnota i zacofaniem.
Niesamowita hipoteza!, musze to jednak sprawdzic...
Pozdrawiam, Duch
|