Data: 2004-11-09 16:41:43
Temat: Re: [DO] komunikat
Od: "bazyli4" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cmppp3$rju$1@inews.gazeta.pl...
> kto powiedzial ze tego nie robia, tylko jezeli lekrze "opty" pisza o
swoich
> doswiadczeniach to natychmiast slychac ze : ze na pewno tendencyjne,
na zbyt
> waska skale, itd..
Wiesz, ja tez od lat prowadzę badania w paru rehabilitacyjnych
dziedzinach, ale na razie na własny uzytek. Nie ośmieliłbym się uważać
tego za prawdę objawioną, póki jakiś recenzenst nie przepuści mi tego
przez Science, Lancet etc... i nie zostanie to poddane krytyce. Wówcvzas
dopiero będę mógł twierdzić, że coś jest tendencyjne albo nie, jak się
spotkam z danymi, kóre przeczą moimi, lub ja będę musiał uznać, że
miałem 'zbyt wąskie dane' jak sam twierdzisz...
> no wlasnie, IZZ ktory powinien za publiczne pieniadze prowadzic
badania w
> interesie spolecznym , chwali wyroby wielkich koncernow, oczywiscie
nie ma w
> tym nic podejrzanego :/
Dlatego biorę poprawkę na własny organizm i wcinam mleko, bo mi dobrze
robi, i nie jadam Kubusiów , bo mam zgagę po nich.
> sam to sprawdzisz, masz wlasne laboratorium z pelnym wyposazeniem i
grupa
> naukowcow?
Jeśli będę CHCIAŁ to sprawdzić, to zbiorę zespół ;->
Jeśli lekarz DO twierdzi, że to dieta cud, to MUSI zebrać taki
zespół....
A ja będę mógł mu uwierzyć, albo będę MUSIAŁ zebrać zespół, żeby
skontrolować dane...
> czytales "Zycie bez chleba" Lutza?
Owszem - i nalegam na potwierdzenie w badaniach kontrolnych...
> to znaczy do jakiego?
Do gotowania w ogóle. Staram się - z przyjemności - nie jeść zbyt
często tego samego, nawet czasem udaje się przez rok nie jeść tego
samego, w najrozmaitszych proporcjach ;-)
> czy teraz zajadasz sie czystym cukrem?
Czy zrozumiałeś, co piszę?
> jak na razie jest to jedyny link jaki podales, czy mam wystawic pale
za
> bogactwo zrodel?
A ja Ci kazałem źródeł szukać... ja źródeł opty się naszukałem... i
bęcki... teraz Twoja kolej....
> no to wytlumacz "lopatologicznie" co z tymi "kretynskimi" wizjami
Rzekł kiedyś mistrzunio w jednym z wywiadów... dosłownie nie zacytuję...
dzięki kampanii sadowniczej mamy coraz więcej chorych ludzi,
szczególniej na stawy, natomiast dla zaspokojenia wyżywienia ludzkości
wystarczyłoby ileś tam świńskich farm i tego to a tego dużo mniej...
czego to a czego już nie pamiętam... kabarety szybko mi z głowy
wietrzeją...
... zestawiłem to tylko od razu z molochami-tuczarniami, któe w hameryce
nie mogąc truć środowiska do Polski wchodzić zaczęły i na przepisy leją.
I teraz sposkowa teoria dziejów, udowodnij, że nie - mopgę zacząć
twierdzić, że Kwaśniewski jest przedstawicielem owych tuczarni trzody
chlewnej, który dzięki obłąkanemu pomysłowi diety umożliwia im osadzenie
się na rynku.
I też nie będę musiał tego w jakikolwiek sposób udowadniać... z tej
chociażby racji, że się nie da... także z przyczyn ontologicznych...
Pzdr
Paweł
|