Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Dawny watek o kontrolowaniu poczty dziecka (narkomana)
Date: Sat, 12 Apr 2003 10:14:16 -0500
Organization: news.onet.pl
Lines: 45
Sender: i...@p...onet.pl@adsl-68-73-113-13.dsl.emhril.ameritech.net
Message-ID: <b79ag8$5ic$1@news.onet.pl>
References: <b73i21$l3c$1@news.onet.pl> <b73it9$k5o$1@nemesis.news.tpi.pl>
<b73k8r$1de4$1@news2.ipartners.pl> <b73knb$sh4$1@nemesis.news.tpi.pl>
<b73l51$1e13$1@news2.ipartners.pl> <b73m32$51m$1@nemesis.news.tpi.pl>
<b74g2v$2pv$1@news.onet.pl> <b74h4p$4uj$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
<b74ipp$c0e$1@news.onet.pl> <b75h3g$hj6$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
<b77c4g$ord$1@news.onet.pl> <b77k1q$hv3$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
<b792i5$rjq$1@news.onet.pl> <b799tq$l5e$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
NNTP-Posting-Host: adsl-68-73-113-13.dsl.emhril.ameritech.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1050160456 5708 68.73.113.13 (12 Apr 2003 15:14:16 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 12 Apr 2003 15:14:16 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1123
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1123
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:36891
Ukryj nagłówki
"Z. Boczek" <z...@w...pl> wrote in message
news:b799tq$l5e$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Acha - zauważ, że tylko Ty widzisz w moich wypowiedziach 'brak dziecka' i
> uważasz to za przeszkodę (czy brak rzutujący :]) w dyskusji :]
> Może to ja powinienem napisać: "Zapomniał wół, jak cielęciem był" ? :)
wlasnie dlatego, ze pamietam, uwazam ta opowiesc za bajkowa.
> Skoro masz dobry kontakt z dzieckiem, po co inwigilacja?
a czy ja pisze, ze je inwigiluje?? nie, pisze, ze nie jestem
absloutnym przeciwnikiem nienaruszania prywatnosci dziecka.
> Twoje dziecko ma 12 lat (narkotyki zatem odpadają)
???? to chyba malo wiesz o zagrozeniach ze strony dealerow.
>a internet jest coraz
> powszechniejszy i nie jest IMHO takim zagrożeniem, które usprawiedliwia
> łamanie prawa do prywatności.
> Równie dobrze możesz śledzić dziecko, jak będzie miało swojego pierwszego
> chłopaka (może już ma? :)) - w końcu też 'z ulicy' nie wiadomo jaki :]
internet moze niesc zagroznenie, i jesli uznam, ze cos sie zlego dzieje,
narusze prywatnosc dziecka.
prosilabym o oddzielenie wreszcie, tego, ze jesli ktos jest za czyms, nie
robi tego na co dzien.
> Mam wrażenie, że demonizujesz - na ulicy też można spotkać zwyrodnialców a
> jakoś nie masz problemu z puszczeniem dziecka samego do szkoły, z
> powrotem, itp? :]
droge do szkoly znam. znam z kim moje dziecko idzie do szkoly.
wiem kiedy wychodzi i kiedy powinno byc w domu. jesli nie wroci na czas
zaniepokoje sie i sprawdze co sie stalo. to samo dotyczy zachowan w stosunku
do internetu.
> Specjalne przejaskrawianie istniejących zagrożeń do rozmiarów epidemii to
> zawsze był dobry majstersztyk zwolenników ograniczania swobód
> obywatelskich :]
tak samo jak alergiczna interpretacja wkroczenia w swiat bajki.
iwon(k)a
|