Data: 2004-03-27 12:40:50
Temat: Re: Decyzja o dziecku
Od: "Cloudic" <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Karolina Matuszewska" <g...@s...am.lublin.pl>
napisał w wiadomości news:c43im7$s3l$1@achot.icm.edu.pl...
> Wydawało mi się, że część tego wątku była apelem o pozostawienie w
spokoju tych, co dzieci
> po prostu mieć nie chcą i nie traktowanie ich jak "ułomnych, co nie
> dorośli, biedni, nie zrealizują się w życiu, nam dzieciatym bardzo ich
> szkoda".
Jeśli chcesz by Ciebie tak nie traktowano, to powinnaś sama
innych również traktować z pewnym szacunkiem, a to, cytuję:
- "Moje skojarzenia z dziećmi są proste: smród
renniny, zarzygany krawat TŻ, nocne wrzaski i głupie pytania" -
to w moich oczach brak szacunku dla dzieci i traktowanie ich
jak ( posługując się Twoimi określeniami) osoby "ułomne".
>....bez szans na normalne życie towarzystkie i
wypady do kina trzy razy w tygodniu,...<
Może nie byłabyś zakrzyczana, ale chyba każda matka
miałaby niezły ubaw, bo to o czym piszesz jest niczym
w porównianiu z jednym: "kocham Cię mamusiu, tatusiu"
własnego dziecka.
> Dziękuję, to czego najbardziej mi brakowało na usenecie, to wnikliwa
> psychoanaliza.
Sloganowe zdanie, którego używa się chyba wtedy, kiedy nie ma się
już innych argumentów.
Mnie po prostu Twój post w jakiś sposób dotknął, i obraził
moje uczucia i odczucia względem dzieci.
Jak pomyslę ile razy panicznie się bałam, kiedy moje dziecko było
chore, jak się cierpi kiedy dziecku coś dolega i jak boli czasami
bezsilność,
gdy oddało by się życie za własne dziecko, byle tylko nic Mu nie było,
a Ty piszesz o takich głupotach, że dzieci wrzeszczą po nocach i
rzygają to wybacz, ale chyba powinnaś sobie zrobić taką
psychoanalizę....ale sama.
Nie odbieraj tego jako atak na siebie...
mnie jedynie wkurzyły Twoje wypowiedzi wzgledem dzieci.
Ty masz do tego prawo, ale mi nie musi się to podobać.
- cloudic -
|