Data: 2005-08-28 08:19:19
Temat: Re: Deser - może propozycje jakieś?
Od: BasiaBjk <b...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik driada leśna napisał:
> Mój mąż jest łasuchem bardzo lubiącym wszelkiego rodzaju owoce, ciasta,
> lody, smakołyki, czekoladki itd. Może polecilibyście mi jakiś przepis na
> dość łatwy (żebym nie mogła spartaczyć), nie za bardzo czasochłonny (żeby
> mąż się nie skapnął, że coś specjalnego w kuchni dla niego szykuję), ale za
> to smaczny deser?
Może lody z owocami, waflami, bitą smietanką, polane alkoholem...
A tu masz przepis na banalnie proste, ale smaczne ciasto, tzw. przez nas
kempingowe, bo można zrobić w różnych warunkach, byle był dostęp do
piekarnika i nie da zepsuć.
Na jedną blachę:
6 jajek, 2 szklanki mąki tortowej, 1 szklanka cukru, 1 kostka masła, 1
cukier wanilinowy lub wanilia, 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia,
owoce (wczoraj zrobiłam ze śliwkami, bardzo się nadają).
Ubijasz białka na sztywno z połową cukru, ubijasz żółtka z resztą cukru
i cukrem waniliowym na puch, mieszasz, dodajesz mąkę z proszkiem do
pieczenia, roztopione i ostudzone masło, delikatnie i krótko mieszasz
(ja miksuję, ale trzeba z wyczuciem). Wykładasz do blachy posmarowanej
masłem i oprószonej mąką, na wierzch układasz bardzo gęsto owoce. Jeśli
śliwki, to skórką do dołu.
Owoce się w trakcie pieczenia zapadną w głąb.
--
pa, BasiaBjk
|