Data: 2001-02-25 23:56:15
Temat: Re: Dieta Montignac.
Od: "Ania Derejski" <a...@v...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:97b9mp$q0i$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Pazurek" <K...@t...pl> napisał...
> > > Akurat nie lubi tego co my rodzice proponujemy. Jeszcze nie widzialam
> > > dziecka zeby odmowilo pojscia do Mc Donalda np...
> >
> > a ja widziałam ..nie kazdy lubi Mc Donalda.Zreszta co tu lubic ....,sama
> > chemia )))
>
> Ciekawe! A moje mięsożerne dzieci potrafią odmówić jedzenia fastfoodów...
> Już im się nie raz zdarzył, jak i mi również ból brzucha po takim
jedzeniu.
> Jedyne co można w takim miejscu jak Mc Donald to znaleźć czystą toaletę...
>
No coz, McDonald nie jest rowny McDonaldowi.
> > pazurek w nastroju diabelskim
>
> Joanna w podobnie diabelskim nastroju...
A to czemu ???
Napisalam tylko to co obserwuje ......a to przeciez. samo zycie!!
Ja tu nikogo do niczego nie namawiam, nie agituje, nie twierdze
ze fast food jest dobry (zdrowy). Jadam w takich miejscach bardzo rzadko ale
smakowac mi smakuje, jedyne po czym mnie boli brzuch to chinszczyzna.
pozdrawiam Ania
PS.
Powtorze tu jeszcze raz to co napisalm juz powyzj w odpowiedzi na post
pazurki
DLA MNEI TEN TEMAT JUZ JEST SKONCZONY.
> --
> http://jduszczynska.republika.pl
>
>
>
>
|