From: "Slawek" <s...@p...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Dokumentacja Medyczna !!!!!
Date: Fri, 17 Nov 2000 11:27:49 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 50
Message-ID: <8v30jg$ckj$1@news.tpi.pl>
References: <8v2mie$3k4$1@news.tpi.pl>
<000101c05077$875b1ec0$3a481399@zielinski.amg.gda.pl>
NNTP-Posting-Host: pa188.bielsko.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 974456240 12947 213.76.16.188 (17 Nov 2000 10:17:20 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 17 Nov 2000 10:17:20 GMT
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and any Odp: strings removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2314.1300
X-I-Am-Sorry: For my broken newsreader.
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2417.2000
X-Subject: Odp: Dokumentacja Medyczna !!!!!
X-MSMail-Priority: Normal
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!news.astercity.net!news.tpi.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:36205
Ukryj nagłówki
Sprawa wygląda inaczej, żona przebywała w szpitalu. W związku z działaniami
zastępcy ordynatora owego oddziału ( naruszenie wszystkich możliwych
przepisów w stosunku do pacjenta) plus w związku z wymuaszniem badań i
zabiegów naruszenie art 192 k.k.
Żona wyszła na własny żądanie ( przy wyjściu po przedstawieniu zarzutów
owemu Panu stwierdził on pzry świadkach "U nas panują takie zwyczaje"
(obrona jego uzasadniająca łamanie prawa))
Złożyliśmy skargę do dyrekcji placówki, na co w odpowiedzi otrzymaliśmy
odrzucenie naszej skargi oraz w piśmie jest potwierdzenie zarzutów mniej
więcej w stylu u nas tak jest i nic nie osiągniecie.
W związku z powyższym zaczeliśmy działania mające doprowadzić do
postępowania przeciwko karnego przeciwko lekarzowi i cywilengo przeciwko
szpitalowi.
Poprosiliśmy o dostęp do dokumentacji medycznej ( zapewniano nas że
otrzymamy kopie) i w trakcie udostępniania odmówiono jej wykonania,
podziękowałem i wyszedłem.
----meritum------------
Następnie na piśmie skierowaliśmy prośbę o wykonanie kopi, na co
otrzymaliśmy odpowiedź negatywną powołującą się na niebowiązujące od kilku
lat rozporządzenie, po stanowczym zwróceniu uwagi dyrekcji otrzymaliśmy
informację, że kopie możemy sobie odebrać w sekretariacie.
Po telefonicznym pytaniu sekretarka udzieliła mi informacji co się tam
znaduje, poznieważ dokumenty znajdowały się u niej w luźnej postaci w sposób
umożliwiający praktycznie każdemu dostęp do nich.
POszedłem do sekretariatu ( nadmieniam że dokumenty dotyczyły mojej żony),
pokazałem pisemko zoz-u z kwitkiem (nic nie mówiąc) opłaty w kasie (za
kopie), po czym sekretarka spośród jakiś papierów wygrzebała kilka kartek,
po przejrzeniu jeszcze raz, wręczyła je mnie i kazała podpisać, że kwituję
odbiór. Na pytanie kto wykonywał kopie usłyszałe, że jakaś pani z statystyki
szpitala.
Najlepsze, sekretarka nie znała mnie osobiście nawet nie poprosiła o
pełnomocnictwo (które oczywiście posiadałem), nie mówiąc o dowodzie czy
czymś innym mogącym określić moją tożsamość .
Ciekawe czy jakbym porosił o coś innego też tak bez problemu bym to dostał,
poprzednio dyrekcja utrudniała nam dostęp powołując się na tajemnicę
lekarską, itp itd., co tajemnica ngle przestała obowiązywać, każdy mógł mieć
dostęp do tych dokumentów.!!!!!
Dlatego moje pytanie o to czy te dane podlegają prawnej ochronie, czy jeżeli
ktoś pracuje w ZOZ-ie (sekretarka,księgowa, palacz,czy nawet "cywilny"
dyrektor) ma prawo do nich dostępu.
> A co, zgubiono twoje zdjecia RTG?
>
> Piotr Zielinski
>
> --
> Archiwum grupy dyskusyjnej pl.sci.medycyna
> http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna
|