Użytkownik "Roland" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bjrn1h$itn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Wczoraj zona probowala sie zarejestrowac do swojego lekarza rodzinnego.
Tam
> jednak uslyszala, ze jak pracuje, to musi pokazac legitymacje
ubezpieczeniowa...
> Ma, ale nie podbita od bardzo dawna... wiec nie pokazala.
>
> Kiedys (za dobrych czasow) to byla tylko ksiazeczka RUM-owska i
wystarczalo. Czy
> teraz te popaprane przepisy sie zmienily? Czy po prostu ten wymog jest
wyssany z
> palca. Poprosze o ew. linki do przepisow, bo jak sie okaze, ze wyssali
sobie z
> palca to nie odpuszcze.
>
> A tak w ogole, to ja teraz nic nie wiem. Te komuchy wprowadzaja jakies
zmiany i
> nic nie informuja... To wlasnie ich styl pracy: po cichu i z faktem
dokonanym.
> Lobuzek to chociaz zrobil kampanie informacyjna.
> Roland Zerek


Nic komuchy nie wprowadzily.
Ustawa o ubezpieczeniach spolecznych wyraznie to reguluje, ze nalezy okazac
pesel oraz dowod ubezpieczenia przy rejestracji do lekarza leczacego w
ramach umowy z NFZ. Dowodem ubezpieczenia jest aktualna legitymacja
ubezpieczeniowa ( pieczatka zakladu pracy i data - aktualizowane co 1/2
roku ), legitymacja emeryta-rencisty lub inny dowod ubezpieczenia ( np
zaswiadczenie z zakladu pracy o odprowadzaniu skladek pracownika do ZUS -
wazne 1 miesiac ), albo stricte zaswiadczenie o odprowadzeniu skladek do ZUS
za ostatni miesiac ( opieczetowane przyjeciem przez ZUS druku ZUS np. DRA i
potwierdzenie dokonania przelewu - to jest wymagane np od prowadzacych
dzialalnosc gospodarcza ). Celowo pomijam tutaj np wojskowych, dzieci itd,
bo teraz rozmawiamy o standardowych wymaganiach. Ustawa zostala wprowadzona
w 1999 roku z waznoscia od 2000r.

casus