Data: 2020-08-10 00:12:37
Temat: Re: Drylownica do wisni
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pan Kadar napisał:
> Kiedyś kupiłem drylownicę do wiśni do nalewek. Najprostszą
> jak tylko możliwe. Szło mi jak super odrzutowiec. Błyskawicznie
> zdrylowałem z 5 kilo. Tylko potem ta nalewka miała jakiś dziwnie
> piołunowy posmak. Okazało się, że prawie wszystkie mają pestki
Piołunowy, czy cyjankowy bardziej?
Jarek
--
Wszystko my mu dawali | Wykończył się ten facet,
Newet i to cjankali, | Jak ten wendnoący tacet,
Lecz nyc mu nie pomogło, | Nyc po nym nie zostało,
Bo pomóc nyc -- nie mogło, | Bo zrobił bardzo mało!
|