Data: 2006-10-18 07:10:09
Temat: Re: Dzieci uczą się tego, czego doświadczają...
Od: Paweł Pluta <p...@c...kofeina.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 18 Oct 2006 00:32:38 +0200, miranka
<a...@m...pl> wrote:
>
> "Paweł Pluta" <p...@c...kofeina.net> wrote in message
> news:slrnej9ok6.nod.ppawel@chlor.kofeina.net...
>> On Tue, 17 Oct 2006 15:30:28 +0200, JoannElle
>> <j...@w...go2.pl> wrote:
>> >
>> > "Wojciech Kulesza" <w...@n...org> wrote in message
>> > news:eh2fea$2ig$1@inews.gazeta.pl...
>> > Wiem za to, że znam wielu ludzi, których rodzice starali się "nie
>> > rozpuścić", "wychować w szacunku dla starszych" i ciągle im powtarzali,
> że
>> > "nie są pępkami świata". Wychowali czepialskie, wiecznie niezadowolone
>> > potwory, które uważają, że wszyscy powinni spełniać jedynie słuszny
>> > wzorzec - ten, który im wpojono - i zatruwają życie innym i sobie. Są
> dla
>> > innych właśnie tacy, jacy ich rodzice byli dla nich.
>>
>> No i co to ma do rzeczy?
>
> Ano to, że może te komunały wcale nie są takimi komunałami i że może
> niektórzy powinni wczytać się w nie z większą uwagą?
Jeżeli aż wczytania im potrzeba, żeby dojść do trywialnej wiedzy, że dziecko
uczy się na podstawie trgo, co widzi, to to są młotki, które i tak zaraz
zapomną, w co się wczytały.
Paweł Pluta
--
-.-. --.. . -- ..- -- --- -- ... ... . -. -. .. . ---
-.. .--. --- .-- .. .- -.. .- --- -.. -... .. --- .-.
|