Data: 2006-10-18 07:44:50
Temat: Re: Dzieci uczą się tego, czego doświadczają...
Od: Szerr <s...@g...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 17 Oct 2006 11:44:52 +0200, gdaMa w wiadomości
<news:eh28ng$nm5$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał(a):
> Dostaliśmy kartkę z taką treścią na ostatniej wywiadówce, myślę że warto by
> każdy rodzic, opiekun miał tą treść w pamięci...
Jak zwykle w tego typu literackich tekstach trzeba to czytać z dystansem.
> Dziecko krytykowane uczy się potępiać.
Co nie znaczy, że nie trzeba krytykować złych zachowań dziecka.
> Dziecko otoczone wrogością uczy się agresji.
Albo się wycofuje.
> Dziecko doświadczające litości uczy się rozczulać się nad sobą.
Negujemy współczucie? Tak zawsze jest szkodliwe?
> Dziecko zawstydzane uczy się poczucia winy.
W razie zachowań niemoralnych wstyd i poczucie winy to uczucia jak
najbardziej na miejscu.
> Dziecko chwalone uczy się wdzięczności.
A dziecko chwalone nadmiernie uczy się czego?
W pedagogice nie ma prawd absolutnych.
--
Sz.
|