Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Thalia" <t...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: "Dzien matki"-problem
Date: Mon, 19 May 2003 15:49:51 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 56
Message-ID: <baandi$f6c$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <ba8ptp$jue$1@korweta.task.gda.pl> <ba8srd$7c$1@nemesis.news.tpi.pl>
<ba91up$lgh$1@news.onet.pl> <baa3h7$mjq$1@nemesis.news.tpi.pl>
<baaiul$t0d$1@news.onet.pl> <baajrj$bcm$1@nemesis.news.tpi.pl>
<baal81$k0o$1@korweta.task.gda.pl> <baalpg$6h1$1@atlantis.news.tpi.pl>
<baam4g$1tt7$1@news2.ipartners.pl>
NNTP-Posting-Host: 228-214.gdynia.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1053352179 15564 217.172.228.214 (19 May 2003 13:49:39
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 19 May 2003 13:49:39 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2727.1300
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:38810
Ukryj nagłówki
Basia Zygmańska wrote:
> Przepraszam, ale ja jednak widzę.
Dlaczego przepraszasz? :) Ja właśnie czekam na wyjaśnienie - jaki to problem.
Bo ja go nie dostrzegam.
> Jesli rodzice czegoś dziecku odmawiają - z różnych przyczyn, bo ich na
> to nie stać, bo nie chcą spełniać każdej zachcianki dziecka, bo za
> karę dziecko ma czegoś nie dostać. A w tej sytuacji dziecko dzwoni do
> babci i dostaje to co chciało - to absolutnie nie jest w porządku.
A czy faktycznie tak było w opisywanej sytuacji? Że dziecko nie dostało
czegoś za karę, a babcia to kupiła? Jeśli tak, to zgadzam się bez dwóch zdań.
Nadal nie rozumiem jednak, dlaczego ma nie dostawać zabawek w sytuacji, gdy
rodziców na nie nie stać? A babcia robi prezenty z dobrej woli, bez nacisków,
bez szantażu itp.
Albo ta sytuacja - rodzice nie chcą spełniać każdej zachcianki dziecka. OK -
oni nie muszą i to rozumiem. Ale dlaczego bronić tego babci, skoro ta ma taką
ochotę i dopóki kupuje dziecku rzeczy przystosowane dla niego wiekowo, to co
w tym złego? Inaczej - co złego dzieje się z dzieckiem, którego zachcianki są
spełniane (przypuszczam, że jest fizyczną niemożnością
spełnianie_wszystkich_zachcianek)? Czy takie dziecko zaczyna się w jakiś
sposób "psuć"? W jaki sposób? Pytam, bo naprawdę nie zauważyłam zgubnych
efektów takiego postępowania w przypadku moich dzieci.
> Ze strony babci oczywiście, bo trudno sie dziwić dziecku, że szybko
> sie nauczyło wykorzystywać taka sytuację.
Zgadzam się, o ile rodzice powiedzieli babcie wcześnie czego sobie nie życzą.
Nadal jednak nie rozumiem, dlaczego sobie nie życzą ;-)
Innymi słowy - dlaczego nie chcą, by babcia te prezenty kupowała?
> Ja bym tych zabawek nie wyrzucała ale na dłużej schowała i dała np.
> przy okazji urodzin z komentarzem, ze to prezent od babci.
Ale dlaczego?
> A ciekawe Thalio jakbyś sie zapatrywała na sytuację którą ja miałam -
> ze dziadek daje pieniądze wnukom - ok 8-10 lat poza naszymi plecami z
> komentarzem "ojciec ci nie daje to ja Ci muszę dać".
Sytuacja nieciekawa i byłoby mi przykro. Pewnie bym powiedziała, że nie życzę
sobie takich komentarzy.
Ale u mnie nie ma takiego problemu. Dziadkowie dają prezenty, bo cieszy ich
to, bo cieszy to moje dzieci. A mnie nie martwi (a może powinno, tylko
właśnie cały czas czekam na odpowiedź - z jakiego powodu?) Nigdy nie
spotkałam się z komentarzem "My wam damy, bo wy jesteście takie biedaczki, bo
rodzice wszystkiego wam żałują" itp.
Thalia
|