Data: 2002-11-05 11:53:35
Temat: Re: Dziewczyny! Ratujcie!
Od: "tren R" <t...@2...antispamior.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Eksplorując zasobnik z wyrazami, osobnik <cbnet> wylosował takie:
> Nieeee. Nikt nie zaintersowal sie kiedy potrzebowal
> pomocy zanim jeszcze stanal na dachu. Czyli Twojego
> kopa dostal _wczesniej_.... i stad 'napietnowanie'.
to coś tu mylisz.
nie mozemy porównac samóbójstwa i reakcji otoczenia
do aborcji i reakcji matki.
to zupełnie odmienne stany.
> Heh, znowu ten Twoj kot biedaczysko... ;)
kota właśnie utopiłem w toalecie.
mam niewielkie wyrzuty - gupi był.
> > jestem łysawy i zaczynam tyć
>
> A kto sie tym przejmie jak zechce Ci 'dowalic'? ;D
> Uwazasz ze lysi i otyli sa 'pod ochrona' tutaj? ;DDD
to było do dziewczyn!
taka antyreklama. (najlepszy sposób na dziewczyny, zresztą)
--
tren R
kto pisze ma klawiszka
kto czyta ma oczyska
http://trener.blog.pl
|